Data: 2007-10-15 12:30:19
Temat: Re: LUDZIE!!!
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fevjpb$1m3$6@news.onet.pl...
> Dnia Sun, 14 Oct 2007 23:34:01 +0200, Sky napisze:
>
> >> >> >> sorry, to miało być w nowym wątku... :)
> >> >> >
> >> >> > * Krużel ty to * dziwny jesteś.
> >> >> > uważasz że ludzi można nie lubić
> >> >> > i * chwalebne jest dać temu wyraz
> >> >>
> >> >> nie, uważam że ludzi można nie lubić, co więcej jestem pewien że
> >> >> wielu ludzi nie lubi ludzi, a nawet że mają po temu dobre powody,
> >> >> pozwoliłem sobie w ich imieniu dać wyraz tej antypatii :)
> >> >
> >> > Uważanie że się ma powody lub nawet "dobre powody" wcale nie oznacza
> >> > że się nie jest w błędzie...
> >>
> >> nawet jeśli to co? wszak błądzić rzecz ludzka...
> >
> > Nie masz nic ciekawszego do roboty tylko błądzić? ;) Ileż można?! Mnie
> > się już znudziło -błędny rycerzu ;P
>
> nie błądzić rzecz nieludzka
niedorostki błądzą
dorośli oby mniej
dorzali może wcale
> >> > tak jak że się powinno coś w imieniu innych wyrażac lub to sugerować
> >>
> >> nie znam tego przykazania... a jeśli tylko na to czekają? ;)
> >
> > Nie znasz go a wypełniasz? Wooow! ;) To choć wpierw zapytaj
> > zainteresowanych ...no chyba że ćwiczysz na poliyka ;P
>
> a jeśli to było właśnie poszukiwanie zainteresowanych...
tak na ślepo...? ;)
> >> > podając jako usprawiedliwienie własnych antypatii ;P
> >>
> >> antypatie to rzecz subiektywna, inaczej rzecz gustu.
> >> btw nie używaj tych dziwnych pojęć bo utrudniasz porozumienie ;)
> >
> > gust kształtują przekonania
> > jak punkt widzenia stołek...
> > to tak używając niedziwnych
> > sformułowań [ups.: pojęć] ;)
>
> usprawiedliwienia szukają naiwni, ja się tylko asekuruję
asekurują się niepewni
> >> >> > a za pomyłkę tak błachą-techniczną to * przepraszasz się jakby to
> >> >> > * była
> >> >>
> >> >> to tylko asekuracja, żeby ktoś sobie nie pomyślał, że to właśnie w
> >> >> tym konkretnym miejscu miało się pojawić :)
> >> >
> >> > Asekurują sie tylko przekonani o własnym zagrożeniu...
> >>
> >> albo na wszelki wypadek
> >
> > na "wszelki wypadek" to mają skłonność zabezpieczać się paranoicy ;P
>
> jasne że jestem, aż sie boję co to będzie na ew. starość...
ja już wiem co może być, więc nie muszę się bać [nieznanego]
a znanego jakoś nie odczuwam potrzeby [się bać] ;)
> >> > Czegoś się konkretnie boisz? [z mojej strony?] ;P
> >
> >> poproszę o pytanie pomocnicze
> >
> > skoro asekurujesz się
> > "na wszeli wypadek"
> > nie mam więcej pytań ;D
>
> ale zadałeś ciekawe pytanie, czyżbyś robił coś w tym kierunku?
...żebyś się mnie bał? Nie musiałbym nic robić...
twoja niepewość i tak już jak widać robi swoje... ;)
> >> zawsze mnie ciekawiło co to takiego to 'prawo naturalne'...
...
|