On 30 Mar, 10:04, "strzeli" <s...@w...vectranet.NOSPAMpl>
wrote:
> Wow...:( a ja chcialem wrocic do grania w pilke nozna (po 2 lteniej przerwie
> spowodowanej kontuzja)

Nie miałam na myśli gry w piłkę;) To chyba można:))) Przynajmniej po
przykładzie drugiej połowy widzę że nie szkodzi.
Chodzi bardziej o dźwiganie, szarpanie się, o noszenie bardzo ciężkich
rzeczy.

> Napisz mi jeszcze jak mozesz co Twoj maz sadzi o zabiegu, jakie sa jego
> wrazenia teraz po kilku latach.

O bólu szybko się zapomina. A w jego przypadku korzyści są ogromne.
Przy wadzie -7 czy nawet -8 niewiele widzisz po zdjęciu okularów
(szkieł nie mógł nosić). Zrobił prawko na ciężarówki (nie wiem po
co;)), gra w piłkę i pływa i widzi:)
Właśnie pytam i mówi, że poszedł by jeszcze raz.
Na jednym oku jest ok (0) a na drugim chyba -0,75. Okulary nosi bo
fajnie w nich wygląda i ja lubię;) Ale nie musi. Chociaż wieczorami
zakłada do jazdy bo zdecydownie poprawia się widoczność.

> Jest ok? Czy moze jest niezadowolony i zaluje swojej decyzji?

Jest ok. Jest ZADOWOLONY:) Niczego nie żałuje:)
Tylko Ty masz małą wadę:)
Aaaa czytając poniższego posta...oczy rzeczywiście się wysuszają na
początku bardzo. W tej chwili nie używa żadnych nawilżaczy.
A co do astygmatyzmu mieszanego...zazwyczaj przy tych zabiegach
rokowania nie są zbyt pomyślne, około 90% zabiegów nie daje
oczekiwanych rezultatów.
I jeszcze jedna niedogodność, na początku oczy są bardzo wrażliwe na
światło, więc trzeba je bardziej chronić.
A tak na marginesie jeśli się zastanawiasz to może poszukaj miejsca
gdzie robią to taniej. Bo są straszne różnice w cenach.
I zasięgnij opinii o lekarzu, bo to też ma znaczenie.
Pozdr.
est