Data: 2007-03-30 22:38:24
Temat: Re: Laserowa korekta wzroku - pytania?
Od: "Papkin" <s...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
strzeli wrote:
> Witam
> Słowem wstępu powiem iż moje pytanie kieruję do osób skorzystały z
> usługi laserowej korekty wady wzroku lub są pośrednio lub
> bezpośrednio związany z firmami świadczącymi tego typu usługi.
> Przedstawicielom handlowym dziękuję;-) Zależy mi na opini osób
> niezależnych.
-1.75 astygmatyzmu mam, tez myslalem ale hmm stary powiem Ci ze 5kpln to mam
super laptopa, od patrzenia sie w ekran mojemu bratu nic sie nie zniszczylo - a
wzrok ma zaje...ie dobry. Tak samo kuzyn. To raczej kwestia indywidualna mysle.
Na stronach klinik podaja (rekalma, reklama) niesmialo ze 1/100 operacji daje
kompilkacje. A co znaczy komplikacje... juz nie wiesz. Drugi raz mozna pojechac
po oczku laserkiem ale wlasnie - rogowka moze zaczac sie "mglic" i co
zrobic..., chyba plakac. A pisali tez o wysuszeniu oka jak tutaj kolega. Prk
chyba starsza jest metoda, moze lasik lepszy. Soczewki to zlo konieczne wg mnie
dla niektorych - slyszales o wrastaniu zyl w rogowke? Sa cale strony osob
poszkodowanych przez LASIK - szukaj w necie, usa i te sprawy, tam duzo osob sie
daje ciachnac.
Sprawa dla mnie jest prosta - jak sie uda zrobic bez kompilacji to zyc nie
umierac... ale jak cos zacznie sie paprac to co zrobisz?
-2 to nie kosmos, okulary wygladaja normalnie i nie psuja twarzy bo sa malej
mocy. Decyzje podejmiesz sam. Szkoda ze LASIK nie usuwa jeszcze wadliwych genow
bo nie usmiechaloby mi sie powielanie tej wady w nastepnym pokoleniu:)
|