Data: 2004-07-03 18:34:08
Temat: Re: Lato
Od: "Aguirre" <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Istnieje pare rozwiazan Twojego problemu:
1. Odrzucic idealizm i zabrac sie za jakas inteligentna panne i starac nie
zwracac sie uwagi na jej wieksze wady, po pewnym okresie, zadziala Pan Czas i
po prostu sie przyzwyczaisz
2. Mozliwe, ze wcale nie szukasz kobiety. Moze kochasz tylko siebie, a moze
pociagaja Cie mezczyzni (co przeciez tez jest mozliwe)
3. Twoj post sluzyl tylko i wylacznie temu aby zarzucic siec na potencjalne
inteligentne i piekne kobiety
4. Mozliwe, ze na swiecie nie ma ludzi tak naprawde inteligentnych i pieknych.
Podczas naszego rozwoju ontogenetycznego dochodzimy do takiego wniosku i z
braku innych rozwiazan bierzemy slub :D
5. Czasami rozmowa w knajpie i jedna noc nie jest w stanie wydobyc z osoby jej
esencji, tego czego Ty szukasz.
6. Z jednej strony piszesz, ze pelno jest kobiet ktore Ci sie podobaja.
(Dlaczego nie zagadujesz tych w tramwaju) Z drugiej strony sadzisz, ze nikt nie
ma tak naprawde nic konkretnego do powiedzenie, z czego wynika, ze masz ze soba
jakis wielki problem.
7. Przestan pieprzyc i wez zycie takim jakim jest.
8. Mozliwe, ze po prostu nie znalazles jeszcze TEJ jedynej.
9. Taka reakcje (poznanie tej jedynej) da sie sobie wmowic (NLP i inne
badziewie).
10. Mam jeszcze wiele rozwiazan ale nie bede juz nudzil...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|