Lawenda

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

21. Data: 2004-07-02 01:01:40

Temat: Re: Lawenda
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Magdalena Bassett" <m...@o...com> wrote in message
news:40E4AB2C.A3F4BFAE@olypen.com...
>
> odchodow glizd (czy to sie jakos ladniej nazywa? :))))

Odchodow robakow (a konkretnie w tym przypadku dzdzownic).

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2004-07-02 05:27:03

Temat: Re: Lawenda->OT
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
news:40E4AB2C.A3F4BFAE@olypen.com...

| poniewaz ja biedna
| sierota na tej wygnance mam wszystko we wrazym jezyku, wiec tlumacze sobie
| te "worm castings" na odchody glizd, czy compost tea na herbate kompostowa
| :))))

Ja w ogóle nie rozumiem jednego zjawiska - czemu w angielskim tak ładnie:
"compost tea" (wyciąg wodny z kompostu) albo "nettle tea" (wyciąg wodny z
pokrzyw) nazwywa się herbatką, a u nas prozaiczna "gnojówka z pokrzyw":-)))
Czy te odchody to nie wermikompost przypadkiem?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2004-07-02 05:40:58

Temat: Re: Lawenda
Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
news:40E4AE3A.A38996E2@olypen.com...

> L. angustifolia powinna byc sadzona w odleglosci 60 cm, L. intermedia i L.
> stoechas w odleglosci 1 metra (niektore, jak Grappenhall czy Seal sa duzo
> wieksze i powinny byc sadzone co 120 cm.)

.....posadzilam swoje co 10cm ....Do glowy by mi nigdy nie przyszlo, ze to
taki kolos.
Zawsze mialam wyobrazenie o lawendzie, ze to maluch do doniczki.
Pojecia teraz nie mam gdzie by je przesadzic jesienia.
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2004-07-02 06:26:59

Temat: Re: Lawenda
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Magdalena Bassett" <m...@o...com>

> > a tak przy okazji zapytam
> > obilo mi sie o uszy
> > ze lawenda lubi zasadowy odczyn gleby
> najlepiej jej w 6.5-7 Ph
:))))
czyli dobrze sie mi odbilo
"))
> > ale w jednym miejscu mam ja posadzona obok roslinki
> > na ktorej mi zalezy aby byla duza
> > wiec dosc czesto podsypuje pod nia nawozy azotowe
>
> lawenda bedzie rosla w roznych warunkach, ale najlepiej wyglada w
> zwirowatej, ubogiej, piaszczystej, suchej glebie, nie cierpi mokrych
> korzeni, lubi bardzo duzo bardzo goracego slonca i nie lubi byc karmiona
> sztucznymi nawozami, ale lubi byc karmiona "herbata" kompostowa lub z
> odchodow glizd (czy to sie jakos ladniej nazywa? :)))) poniewaz ja biedna
> sierota na tej wygnance mam wszystko we wrazym jezyku, wiec tlumacze sobie
> te "worm castings" na odchody glizd, czy compost tea na herbate kompostowa
> :))))
jesli chodzi o suchosc
to dobrze ja posadzilem bo na brzegu skarp
utworzonych z ulozonych na sucho kamieni
ile bym nie lal wody zawsze tam jest sucho
:(

> > :)
> > czy jest to jakas prawidlowosc
> > czy tylko taka felerna lawenda mi sie trafila
>
> eee, zaraz felerna. Ladnie rosnie, duza, wysoka, wynagajacy jestes facet!
:))
ale ona nie dla urody tam posadzona
posadzilem ja w zasiegu reki w miejscu
gdzie lubie sobie przysiac w zaciszu moich kamlotow
i spojrzec na lezacy w dole staw z ogrodem
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2004-07-02 06:30:40

Temat: Re: Lawenda
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Magdalena Bassett" <m...@o...com>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, July 02, 2004 2:37 AM
Subject: Re: Lawenda

>
>

> Tadeusz Smal wrote:> :)
>
> Najbardziej lubi byc przesadzana jesienia, rownoczesnie z przystrzyzeniem.
W
> zeszlym roku przesadzilismy 7-letnie lawendy , ktore doslownie zostaly
> "zeskrobane" z dzialki buldozerem, i wszystkie sie przyjely.>
> L. angustifolia powinna byc sadzona w odleglosci 60 cm, L. intermedia i L.
> stoechas w odleglosci 1 metra (niektore, jak Grappenhall czy Seal sa duzo
> wieksze i powinny byc sadzone co 120 cm.)
> Magdalena Bassett
::)
na co patrzec
aby je rozroznic
dotychczas byly to dla mnie lawenda
na optyke jakby takie same
choc w roznych miejscach kupione
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2004-07-02 12:42:55

Temat: Re: Lawenda->OT
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:cc2s91$5rl$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Ja w ogóle nie rozumiem jednego zjawiska - czemu w angielskim tak ładnie:
> "compost tea" (wyciąg wodny z kompostu) albo "nettle tea" (wyciąg wodny z
> pokrzyw) nazwywa się herbatką, a u nas prozaiczna "gnojówka z pokrzyw":-)))

Co jednemu gnokowka, to drugiemu herbatka :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2004-07-02 15:32:44

Temat: Re: Lawenda
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal wrote:

> -posadzilem ja w zasiegu reki w miejscu
> gdzie lubie sobie przysiac w zaciszu moich kamlotow
> i spojrzec na lezacy w dole staw z ogrodem
> :)

Oooo, to ladnie tam musi byc. a na tym zboczu lawendzie bedzie bardzo dobrze. Z
tym podlewaniem to nie przesadzaj - tylko do drugiego roku zycia, potem juz nie
podlewaj. jesli musisz, to nie od gory, tylko po nogach, bo lawenda nie lubi
mokrej glowy.
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2004-07-02 18:09:46

Temat: Re: Lawenda
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Magdalena Bassett" <m...@o...com>
>.... Z tym podlewaniem to nie przesadzaj - tylko do drugiego roku zycia,
potem juz nie
> podlewaj. jesli musisz, to nie od gory, tylko po nogach, bo lawenda nie
lubi
> mokrej glowy.
:)
no to bede musial ja przesadzic na druga strone
bo na tym tarasiku jest bowiem roslinka
ktora trzeba czesto podlewac i zasilac
a po drugiej stronie bedzie cos na ksztalt skalniaka
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2004-07-12 15:26:06

Temat: Re: Lawenda
Od: richo nazca <n...@n...nospam.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett wrote:

> sztucznymi nawozami, ale lubi byc karmiona "herbata" kompostowa lub z
> odchodow glizd (czy to sie jakos ladniej nazywa? :))))

Koprolity, ale czy to ładnie?

--
richo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry