Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.pw.edu
.pl!not-for-mail
From: "Szymek" <s...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Leczenie depresji
Date: Sat, 24 May 2003 11:25:40 +0200
Organization: Warsaw University of Technology
Lines: 29
Message-ID: <bana8m$qup$1@julia.coi.pw.edu.pl>
References: <bahqtf$ims$1@julia.coi.pw.edu.pl> <baifug$f30$1@news.onet.pl>
<baiegf$ss0$1@julia.coi.pw.edu.pl> <ban85j$lq2$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 10.1.12.61
X-Trace: julia.coi.pw.edu.pl 1053764694 27609 10.1.12.61 (24 May 2003 08:24:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@p...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 24 May 2003 08:24:54 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:205019
Ukryj nagłówki
> Myśle sobie, ze jezeli sie napaliles na ten oddzial to ok, czekaj. ale
> teraz, poki masz tyle czasu do sierpnia pojdz do psychiatry, ktory
> przepisze Ci odpowiednie leki. I te leki+terapia moga okazać sie
> wystarczjace. Moze w sierpniu stwierdzisz, ze jednak nie potrzebujesz
> korzystac z tego oddzial, bo juz sie lepiej czujesz. Wiesz, ja tez mam
> problemy depresyjne i dlugo dlugo radzilam sobie jako tako ze wszystkim
> sama, ale niedawno stwierdzilam ze to sie juz zbyt dlugo ciagnie, a ja
> nie chce zyc tak, z takimi nastrojami i z takimi objawami. Zdecydowalam
> sie pojsc do psychiatry po jakies leki (mimo ze zawsze bylam ich
> zagorzalą przeciwniczka). Zazywam je od niedawna, ale objawy sie juz
> lekko uspokoily i mam nadzieje ze juz niedlugo bede wreszcie zyc innym
> zyciem. Oczywiscie bez terapii sie nie obejdzie;-)
> zycze duzo samozaparcia i dązenia do celu
> pozdrawiam
Witam!
Dziekuje za slowa otuchy (moze troszke pomoga) - dzis dostalem kolejnego
kopniaka, moja "dziewczyna" potraktowala mnie jak smiecia. Kiedy Ona miala
terapie bylem Jej potrzebny, teraz kiedy wyszla z dolka juz mnie nie
potrzebuje. I nie chodzi o to, ze nie chce ze mna byc, ale o to, ze nie ma
nawet odwagi powiedziec mi cokolwiek. Wykorzystala mnie i czuje sie jak
nikt - nie mam wiary w ludzi, jesli nawet bliska Ci osoba zachowuje sie jak
egoista, a kiedy Jej to mowie, mowi, ze to moja opinia... ;(.
Szymek,
nie wiem czy jeszcze chce...
|