Data: 2012-03-16 23:57:06
Temat: Re: Leczenie homoseksualist?w
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jk0hcr$od9$...@n...task.gda.pl...
W dniu 2012-03-16 21:18, Chiron pisze:
> Jeśli chodzi o to, że musisz zacząć czuć...wiem- to moja wina: jeśli mam
> rację, i masz zamknięty dostęp do swojej sfery "ja czuję"- to głupotą
> (moją!) jest mówienie Ci o tym. Jeśli nie mam racji- to znaczy, że ja
> mam problemy w sferze emocji. Tak czy owak- d..a z tyłu:-). OK- już nie
> będę.
A nie interesuje Cię po prostu PRAWDA ?
W moim odczuciu mówiąc mi takie rzeczy po prostu sygnalizujesz, że
nie czujesz się rozumiany w jakimś aspekcie, że trafiasz komunikatem
na mur.
====================================================
====================
Dokładnie
Zważ jednak, że to nie musi być żadna zgeneralizowana
cecha typu 'Redart nie czuje', tylko czysto osobisty problem
w naszej relacji, wyłącznie.
====================================================
====================
Oczywiście że tak. Nawet Ci napisałem: zwracając się do mnie (czy IMO do
kogokolwiek) poprzez porównanie z inną osobą (tu akurat z globem) nie masz
szans się porozumieć-
bo_tak_naprawdę_nie_zwracasz_się_do_mnie_tylko_do_sw
oich_wyobrażeń_o_globie.
I sprawa kolejna- wchodzisz w moje relacje z Bbjk i stawiasz się w roli Jej
adwokata, mojego prokuratora i sędziego jednocześnie. Zamierzony wulgaryzm
(których przecież na ogół nie używam) był z mojej strony czymś takim-
skierowanym do Ciebie:
https://www.google.pl/search?q=znak+stopu&hl=pl&prmd
=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=PtBjT8W9EM
KN4gSL5cisCA&sqi=2&ved=0CDUQsAQ&biw=1280&bih=610
> Wtedy ja coś dla Ciebie mam, nie wiem, czy gustujesz, bo to raczej
> z nowszych:
>
> Gotye Hearts A Mess
> http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&
v=MpN1j8R5lZ8
>
> Nie wiem, jak tam u Ciebie z angielskim, ale fajny tekst tam jest:
> http://www.sing365.com/music/lyric.nsf/Hearts-A-Mess
-lyrics-Gotye/D32AD1045107B6564825718E0006006D
>
> ====================================================
===================
> Fajne- po tekst zajrzałem tu:
> http://www.tekstowo.pl/piosenka,gotye,hearts_a_mess.
html
Tu mam tylko uwagę, że
"I'm desperate to connect" tłumaczyłbym istotnie inaczej, niż jest na
stronie. Tam jest
"Ale jestem zdesperowany, by je pozbierać,"
a imo powinno być
"Ale jestem zdesperowany, by się połączyć(podłączyć,przyłączyć)"
Niby pierdoła, ale imo bardzo zmienia wymowę tekstu:
narrator nie pragnie tego 'bałaganu' naprawiać, ale
do niego wejść, przyjąć go na siebie, ze wszystkimi
skutkami :) Pragnie więzi, wstępu, nie przebudowy.
====================================================
====================
Różnica rzeczywiście ogromna. Tylko podłączając się może utworzyć
związek...z- jak napisałeś- wszelkimi konsekwencjami. Czyli: ten jej bałagan
staje się także bałaganem jego.
> Redart- nikt nigdy nie przebił i nie przebije tego:
> http://www.youtube.com/watch?v=9Q7Vr3yQYWQ
>
> I wiem, wiem: nikt i nigdy:-))))...ale ja to uwielbiam:-)))wiesz-
> pierwsza dziewczyna, te sprawy:-))))))
Ci się przyznam, że z moją żoną tez przy tym trochę czasu spędziliśmy
w pierwszym okresie narzeczeństwa, mam z tym utworem związane
wspomnienia swoistego 'oczyszczenia'.
Ale tu mnie jedna rzecz zastanawia: co to jest w tym teledysku,
co widać pod 3:24 ??? 4:27 ??? Dobrze widzę ?
====================================================
====================
Zdaje się- jeśli klamrę masz na myśli- że to krzyż scjentologiczny. Wiesz-
temu utworowi przypisywano wiele- nawet (po odwrotnym odtwarzaniu)-
inwokacje do szatana. Sam Robert Plant to obśmiał- a w jego życiorysie nie
ma (chyba) fascynacji satanizmem czy okultyzmem. Myślę, że krzyż ten to dla
niego raczej ozdoba- taki rodzaj szpanu.
--
Chiron
|