Data: 2012-03-19 10:56:18
Temat: Re: Leczenie homoseksualist?w
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-03-18 22:34, Chiron pisze:
>
> Napisałem o postaci z brązu. Te o żydach (co napisałaś Ty)- dopisał
> Ghost. Poza tym napisałem, że trudno znaleźć. Jednak- istnieją.
Chiron, napisałeś o tym, że jakiemuś środowisku (wyimaginowanemu) zależy
na tym, żeby pozostawić Bettelheima jako postać z brązu. O jakie
środowiska Ci chodziło, to już przecież nawet ja się potrafię domyślić,
nie potrzebuję do tego Ghosta.
>
> Przecież to oczywiste, że Chiron wie, nawet jeśli źródła tego nie
> podają, to tym gorzej dla źródeł. A ci, którzy źródłom ufają, są w
> najlepszym razie tylko naiwni.
No więc do tego cytat potwierdzający dostałeś.
>
> Zresztą Chiron, przecież nieraz pisałeś o mnie, że wprawdzie jestem
> empatyczna, ale inteligencji to mi brak. Zupełnie na odwrót niż Rediemu
> - temu się trafiło więcej inteligencji, ale za to czuć nie potrafi.
> Każdemu czegoś brak, tylko Chiron te braki dostrzec potrafi. A, i
> jeszcze XL.
> "
> To nie moje pomysły.
Twoje, ale nie zmusisz mnie do szukania.
>
> Jeśli czujesz się źle traktowana, to z całą pewnością niczego dobrego
> nie da wchodzenie w moją dyskusję z Paulinką i stawanie po jej stronie
> przeciw mnie- bo w ten sposób tylko jątrzysz.
To było spontaniczne, bo zgadzam się z tym, co napisała Paulinka. Może
naiwnie, ale jednak trochę wierzę, że zastanowisz się chwilę nad tym,
jeśli dowiesz się, że to samo odczucie mają dwie osoby.
> Dobrym pomysłem nie jest także przypisywanie mi innych - najczęściej
> fikcyjnych- złych rzeczy.
> Nie twierdzę, że takie Twoja odczucia są zupełnie bezpodstawne. Szkoda
> że w takich okolicznościach (atakując mnie za wyimaginowane rzeczy-
> byle w grupie)- ale dobrze, że o tym piszesz.
To nie jest pierwszy raz, kiedy coś podobnego piszę do Ciebie. Pamięć
masz wyjątkowo krótką.
> Ewo- trudno się samemu ocenić. Jeśli masz jakieś zastrzeżenie co do
> mojego odnoszenia się do Ciebie- nie mam problemu z przyjęciem
> krytyki. I wyciągnięciem wniosków na przyszłość. Jednak- bez Twoje
> reakcji (zwrócenia uwagi- najlepiej od razu, bez grzebania w
> archiwach)- trudno mi się samemu ocenić.
jw.
>
> Przypisujesz mi coś, czego przecież nie napisałem- a napisał Ghost.
> Jeśli nie od Ghosta- to skąd to wzięłaś? (vide archiwum). Przypomnę,
> że napisałaś:
> "
> Nie, nie obśmiałeś moich źródeł, tylko stwierdziłeś, że nawet jeśli
> jakieś znajdę, to będą odpowiednio ocenzurowane z tegoż znamiennego
> faktu (samobójstwa syna), bo przecież będą żydowskie.
> "
>
> a to stwierdził Ghost, nie ja.
Skoncentrowałeś się na jednym słowie, a nie całej wypowiedzi.
Ghost tylko wprost nazwał to, co Ty podałeś w formie zawoalowanej.
O celowym przekłamywaniu źródeł pisałeś przecież Ty. Powód tych
przekłamywań był dla mnie oczywisty, ale może się pomyliłam. O coś
innego Ci może chodziło, nie o to, że to środowiska żydowskie nie podają
tego"faktu" z jego życia? Komu miałoby zależeć na nieprawdziwym
przekazie biografii Bettelheima?
Zresztą jaki powód by nie był - jest to deprecjonowanie źródeł.
Ewa
|