Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Leczenie kanałowe zębów

Grupy

Szukaj w grupach

 

Leczenie kanałowe zębów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-20 09:26:22

Temat: Leczenie kanałowe zębów
Od: "Gosiunia" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam pięknie wszystkich w przedwiosenny dzień i mam pytanie. Czy
ktoś mi może wyjaśnić na czym polega leczenie kanałowe zębów i czy jest to
bolesne. W tej chwili mam zatruty ząb i nic mnie już nie boli, ale czeka
mnie jeszcze jedna wizyta u dentysty i nie wiem czego się spodziewać?
Pozdrawiam. Gosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-03-20 09:43:40

Temat: Re: Leczenie kanałowe zębów
Od: j...@g...pl (Jacek Maciejewski) szukaj wiadomości tego autora

Gosiunia naskrobał:

> >ktoś mi może wyjaśnić na czym polega leczenie kanałowe
zębów i czy
>jest to bolesne. W tej chwili mam zatruty ząb i nic mnie już nie
>boli, ale czeka mnie jeszcze jedna wizyta u dentysty i nie wiem
>czego się spodziewać? Pozdrawiam. Gosia
>
Odpręż się, raczej nie będzie boleć.

--
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-03-20 10:05:27

Temat: Re: Leczenie kanałowe zębów
Od: "Piotr ne" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosiunia napisał:

> (...) na czym polega leczenie kanałowe zębów i czy jest to bolesne
> (...) nie wiem czego się spodziewać?

Pojęcie "leczenie" jest tu nieco przesadzone, bo jeśli coś jest martwe,
to raczej nie ożyje, a tym bardziej nie zostanie uzdrowione (przez to
leczenie).

Po zatruciu zęba trzeba usunąć "martwe wnętrze" - miazgę. Jakimś
narzędziem, które mieści się w kanale i pozwala go oczyścić.
Wrażenie - jak wciskanie/wkręcanie tego narzędzia głęboko do zęba
i wyciąganie (kilkakrotne). Mało przyjemne, ale też mało bolesne.

Po czyszczeniu mechanicznym - jeszcze "chemiczne" wyczyszczenie
kanału i po kilku dniach zatkanie wszystkiego jakąś plombą.
I tu uwaga - przeprowadzono na mnie kiedyś taki zabieg, ale dentysta
nie uprzedził mnie, że ścianki zęba po usunięciu środka są aż tak
cienkie. No i podczas tych kilku dni "chemicznego" czyszczenia
z tymczasową plombą przygryzłem (lekko) kawałek chleba i ząb się
odłamał...

Ale już czytałem o hodowaniu zębów - to byłoby najlepsze wyjście.
Wyrwać ząb uszkodzony i poprosić następny o wyrośnięcie w tym
miejscu. Ale na to chyba jeszcze kilkadziesiąt lat trzeba
poczekać :-(


Piotr




--
Zabezpieczenie antyspamowe: w moim adresie nie ma cyfr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-03-20 10:15:45

Temat: Re: Leczenie kanałowe zębów
Od: "-=W-a-S-p=-" <w...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:Xns93446D15E6211jingjang@193.110.122.83...
> Gosiunia naskrobał:
>
> > >ktoś mi może wyjaśnić na czym polega leczenie kanałowe
> zębów i czy
> >jest to bolesne. W tej chwili mam zatruty ząb i nic mnie już nie
> >boli, ale czeka mnie jeszcze jedna wizyta u dentysty i nie wiem
> >czego się spodziewać? Pozdrawiam. Gosia
> >
> Odpręż się, raczej nie będzie boleć.

Ja raz sobie poszedlem na cos takiego odprezony i niestety sie zawiodlem.
Z tego co pamietam to z zatrutego zeba bedzie usuwany nerw, potem beda
czyszczone kanaly, wypelniane jakas dziwna substancja a potem plomba i
pozamiatane. Najbardziej nalezy sie obawiac czyszczenia kanalow, pan/pani
stomatolog bedzie takim dlugim cosiem grzebac w zebie. Jest to takie
wrazenie jakby w kazdy kanal wkrecal srubke powoli a potem szybko ja
wyjmowal. Ja mialem kanaly drożne "na wylot" - przynajmniej tak mnie
poinformowal moj lekarz, co objawialo sie tym, ze przy doglebnym czyszczeniu
czulem spory bol. Nie wiem czy dobrze zrozumialem ale chyba kanal drozny na
wylot sprawia iz owa "srubka-grzebadło" przy czyszczeniu haczy o kosc ktora
jest unerwiona i w tym szkopul. Istnieje tez ewentualnosc ze moj lekarz to
paprak i zle mi zab zatrul a potem opowiedzial bajeczke zebym sie nie
czepial :)
Raczej radze sie nastawic na tego typu akcje. Znacznie lepiej jest przezyc
mile zaskoczenie niz bolesne rozczarowanie ;)

pozdr.
-=W-a-S-p=-


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-03-20 11:58:30

Temat: Re: Leczenie kanałowe zębów
Od: "deFER" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

dość tego sadyzmu

Piotr ne wrote:
> Gosiunia napisał:
>
>> (...) na czym polega leczenie kanałowe zębów i czy jest to bolesne
>> (...) nie wiem czego się spodziewać?
>
> Pojęcie "leczenie" jest tu nieco przesadzone, bo jeśli coś jest
> martwe, to raczej nie ożyje, a tym bardziej nie zostanie uzdrowione
> (przez to leczenie).
>
> Po zatruciu zęba trzeba usunąć "martwe wnętrze" - miazgę. Jakimś
> narzędziem, które mieści się w kanale i pozwala go oczyścić.
> Wrażenie - jak wciskanie/wkręcanie tego narzędzia głęboko do zęba
> i wyciąganie (kilkakrotne). Mało przyjemne, ale też mało bolesne.
>
> Po czyszczeniu mechanicznym - jeszcze "chemiczne" wyczyszczenie
> kanału i po kilku dniach zatkanie wszystkiego jakąś plombą.
> I tu uwaga - przeprowadzono na mnie kiedyś taki zabieg, ale dentysta
> nie uprzedził mnie, że ścianki zęba po usunięciu środka są aż tak
> cienkie. No i podczas tych kilku dni "chemicznego" czyszczenia
> z tymczasową plombą przygryzłem (lekko) kawałek chleba i ząb się
> odłamał...
>
> Ale już czytałem o hodowaniu zębów - to byłoby najlepsze wyjście.
> Wyrwać ząb uszkodzony i poprosić następny o wyrośnięcie w tym
> miejscu. Ale na to chyba jeszcze kilkadziesiąt lat trzeba
> poczekać :-(
>
>
> Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-03-20 12:52:11

Temat: Re: Leczenie kanałowe zębów
Od: "Chyna" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosiunia <m...@p...fm

W tej chwili mam zatruty ząb i nic mnie
|| już nie boli, ale czeka mnie jeszcze jedna wizyta u dentysty i nie
|| wiem czego się spodziewać?

Teraz juz z gorki =)
Mialam leczenie kanalowe - po zatruciu zeba on juz nic nie "czuje". Tak, ze
spoko.
Ja mialam nerwy wyjmowane na zywca po malym wypadku... tak, ze... ;]

--
Chyna :: http://oejsis.prv.pl ::
Jaaasne.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-03-20 12:54:05

Temat: Re: Leczenie kanałowe zębów
Od: "Chyna" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

-=W-a-S-p=- <w...@p...pl>

|| Ja raz sobie poszedlem na cos takiego odprezony i niestety sie
|| zawiodlem.

A tam.
Jesli zab nadal boli to sie go truje dalej. I tyle. Do skutku. Nie wiem, czy
praktykuja cos innego. Ja, z tego co pamietam, raz mialam zatrutego zeba ale
on nadal czul i jeszcze chyba tydzien cos w paszczy nosilam.

--
Chyna :: http://oejsis.prv.pl ::
Jaaasne.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-03-20 13:35:00

Temat: Re: Leczenie kanałowe zębów
Od: "Monika Janowiak" <m...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

hmm... ja miałam leczone 2 kanały w zdrowym zębie (tzn. bolało w środku a z
zewnątrz nic nie było widać) no więc najpierw zaruli mi te kanały i miało
nie boleć, ale w trakcie dłubania tą igłą w kanałach, byłam cała mokra a łzy
same ciurkiem ciekły mi po policzkach, potem jeszcze przez dobre 3 tyg.
"czułam " ten ząbek, ale w twoim przypadku tak być nie musi :) więc głowa do
góry :)

Użytkownik "Gosiunia" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b5c1kc$mq1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam pięknie wszystkich w przedwiosenny dzień i mam pytanie. Czy
> ktoś mi może wyjaśnić na czym polega leczenie kanałowe zębów i czy jest to
> bolesne. W tej chwili mam zatruty ząb i nic mnie już nie boli, ale czeka
> mnie jeszcze jedna wizyta u dentysty i nie wiem czego się spodziewać?
> Pozdrawiam. Gosia
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-03-20 13:44:49

Temat: Re: Leczenie kanałowe zębów
Od: "Tusia" <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gosiunia" <m...@p...fm> napisał
> Witam pięknie wszystkich w przedwiosenny dzień i mam pytanie. Czy
> ktoś mi może wyjaśnić na czym polega leczenie kanałowe zębów i czy jest to
> bolesne. W tej chwili mam zatruty ząb i nic mnie już nie boli, ale czeka
> mnie jeszcze jedna wizyta u dentysty i nie wiem czego się spodziewać?
> Pozdrawiam. Gosia
>

Najwazniejsze to sie nie przestrasz tych dlugich cienkich wiertelek jak je
zobaczysz :) Mialam kanalowe kilka razy (takie zeby mam fantastyczne) i
zawsze bez znieczulenia... I moge powiedziec ze glownie to mnie bolal tylek
od siedzenia ;)) Nie ma sie czego bac. Ale musze przyznac ze po wszystkim to
jakies 2 tygodnie zab bolal troche - za kazdym razem. Ale potem ok ;))
Pozdrawiam i milej wizyty ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-03-20 14:43:17

Temat: Odp: Leczenie kanałowe zębów
Od: "golsar" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam . Mam 3 zęby leczone kanałowo ale kazdy z nich leczyłem przy
znieczuleniu miejscowym . to naprawdę świetne rozwiazanie bo faktycznie
usuwanie nerwa i samo czyszczenie kanałów moze byc trochę bolesne ale nie
musi .Ja na twoim miejscu poprosił bym o znieczulenie i wtedy leczenie masz
w dużo mniejszym stresie.Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pastylki do ssania.
wspomaganie leczenia
scierpnnięty palec
Streptococcus B-hemolityczny grupa B, czy moze ktos mi napisac wiecej o tym ?
Pęcherzyki na rękach

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »