Lek na ospałość?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-05-13 08:35:53
Temat: Re: Lek na ospałość?Od: "Zavrat" <z...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Thu, 12 May 2005 12:12:44 +0200, na pl.sci.medycyna, Zavrat napisał(a):
>> Żeńszeń łykałem tylko w bodymax przez parę m-cy: zero zmian.
>> Żadnych proszków nie biorę - prócz witamin.
>> Ale bananów faktycznie nie jem... :)
> Spróbuj Ginsengin. Jak sobie zrobię serię, to wyraźnie czuję przypływ sił
> witalnych i nie jest to wrażenie subiektywne, bo widzę to po wynikach w
> maratonach.
czy Ginsengin jest dostepny w aptekach?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2005-05-13 14:23:47
Temat: Re: Lek na ospałość?Od: Adam Dziendziel <w...@g...o2.gwiazdka.pl> szukaj wiadomości tego autora
Zavrat wrote:
>>Thu, 12 May 2005 12:12:44 +0200, na pl.sci.medycyna, Zavrat napisał(a):
>>
>>>Żeńszeń łykałem tylko w bodymax przez parę m-cy: zero zmian.
>>>Żadnych proszków nie biorę - prócz witamin.
>>>Ale bananów faktycznie nie jem... :)
>>
>>Spróbuj Ginsengin. Jak sobie zrobię serię, to wyraźnie czuję przypływ sił
>>witalnych i nie jest to wrażenie subiektywne, bo widzę to po wynikach w
>>maratonach.
>
>
> czy Ginsengin jest dostepny w aptekach?
Jest. W sklepach medycyny niekonwencjonalnej też.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-05-13 14:27:24
Temat: Re: Lek na ospałość?Od: Adam Dziendziel <w...@g...o2.gwiazdka.pl> szukaj wiadomości tego autora
Zavrat wrote:
>
>
> Kawę słodzę i to sporo. Kawa bez cukru to dla mnie ciecz niemożliwa do
> spożycia.
> Ale w drodze eksperymentu spróbuję odstawić cukier. :)
No to lookaj na tekst obok czwartego rysunku:
http://www.dobradieta.pl/dobradieta.php
Może coś w tym jest i czas by zmienić dietę. Ale nie wiem jak odrzucę
owoce, które cały czas pochłaniam.
Pozdr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-05-17 11:54:44
Temat: Re: Lek na ospałość?Od: Trapez <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Fri, 13 May 2005 16:27:24 +0200, na pl.sci.medycyna, Adam Dziendziel
napisał(a):
> Może coś w tym jest i czas by zmienić dietę. Ale nie wiem jak odrzucę
> owoce, które cały czas pochłaniam.
>
Może jesz je tylko w nieodpowiednim momencie, no po posiłku zamiast przed.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |