Data: 2005-01-13 17:20:56
Temat: Re: Lęk - pierwotny czy wtórny
Od: Łukasz Piec <p...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
arkandor wrote:
> ale czy jakby dziecko trzymane bylo dlugo w zamknieciu to by sie balo tego
> samego co ziomy chasajace po polu?
Tego nie wiesz. Na pewno zasadniczą różnicą jest w pierwszy wypadku
zamknięcie, a w drugim `chasanie po polu`. Tak czy owak, mogą występować
rzeczy, których zarówno takie dziecko, jak i takie ziomy się boją. Bardzo
ogólnie zapytałeś, więc odpowiedź nie jest taka jakbyś się spodziewał, jak
mniemam ;->
> no a dziecko jak nie umie mowic, bo nie nauczone bylo i nie rozumie co sie
> do niego mowi to co wtedy?
Ktoś musi je nauczyć? Pokochać? Zresztą, to jest kwestia do debaty na
godziny rozmowy, nie sądzisz? :)
--
Łukasz Piec, vel Piecyk
http://piecyk.org
|