Data: 2007-10-18 17:03:58
Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jerry pisze:
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ff80r6$ela$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Powala mnie twoja logika: ja po prostu matematykę znam i wiem, kiedy i
>> do jakich celów można ją wykorzystać.
>
> czyli jakości opieki zdrowotnej nie da się zmierzyć metodami
> statystycznymi? pytam bez ironii, próbuję załapać, którędy doszłaś do
> swoich wniosków.
Da się. Do celów propagandowych jak najbardziej.
>> Tak więc pojęcie średniej krajowej na pewno nie jest przydatne do
>> zaobserwowania miejscowych stanów faktycznych.
>
> a co jest? i co daje mi wiedza że pan kazio z pcimia dolnego umarł na
> stole operacyjnym?
A co daje Ci wiedza, że średnia umieralność na stole operacyjnym jest
mniejsza i wynosi ileś tam promili, jeśli byłbyś (odstukać!!!)
potencjalnym panem Kaziem?
> a zgodnie z czym działa gorzej? źródła, źródła!
Fakty: strajki lekarzy i pielęgniarek. Czy to polepsza działanie służby
zdrowia? - to po pierwsze.
Po drugie, abstrahując od ekonomicznych powodów tych strajków: czy
strajki takie świadczą o prawidłowym i coraz lepszym działaniu systemu
opieki zdrowotnej?
--
XL wiosenna
|