Leki na nadcisnienie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2011-01-22 06:26:30

Temat: Leki na nadcisnienie
Od: MarcinJM <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Od pewnego czasu (ponad rok) biore leki na nadcisnienie.
Moja ciotka rodzona, kardiolog przepisala mi Lorista H (robila tylko
EKG, stwierdzila tylko, ze zawalu nie bylo), bralem to, ale pozniej
poszedlem do innego lekarza, ktory stwierdzil, ze ten lek jest
przestarzaly i przepisal mi MicardisPlus. Ten drugi lekarz robil jakies
pomiary serca, nie wiem co, ale wyniki podane w mm. Wszystko w normie.

Problem w tym, ze po tym MicardisPlus mam zawroty glowy, kiepskie
samopoczucie, otepienie. To znaczy: prawdopodobnie po tym leku, bo
zaczalem brac go jesienno-zimowa pora, i byc moze wplyw ma tu rowniez
niestabilna aura.
Generalnie czuje sie tak, jak przed braniem jakichkolwiek lekow,
aczkolwiek cisnienie trzyma sie na poziomie 90/140 lub nizej (a mialem w
szczytowych momentach ~120/180 i wtedy lazilem przy scianach, zeby sie
nie przewrocic).

Co sadzicie na ten temat?

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-01-22 09:53:58

Temat: Re: Leki na nadcisnienie
Od: "Plumke" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> innego lekarza, ktory stwierdzil, ze ten lek jest przestarzaly i przepisal
> mi MicardisPlus. Problem w tym, ze po tym MicardisPlus mam zawroty glowy,
> kiepskie samopoczucie, otepienie. Co sadzicie na ten temat?

lekarz ma konkurs na sprzedaz "nowego" leku i musisz miec ten przepisywisany
bo on chce wyjechac gratisna Teneryfe

pozdr
plumke

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-01-22 10:41:05

Temat: Re: Leki na nadcisnienie
Od: MarcinJM <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-22 10:53, Plumke pisze:
>> innego lekarza, ktory stwierdzil, ze ten lek jest przestarzaly i
>> przepisal mi MicardisPlus. Problem w tym, ze po tym MicardisPlus mam
>> zawroty glowy, kiepskie samopoczucie, otepienie. Co sadzicie na ten
>> temat?
>
> lekarz ma konkurs na sprzedaz "nowego" leku i musisz miec ten
> przepisywisany bo on chce wyjechac gratisna Teneryfe

Ja sobie zdaje sprawe z tego, dlatego pytam ludzi, ktorzy moga cos
wiedziec a niekoniecznie maja w tym interes.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-01-22 12:15:19

Temat: Re: Leki na nadcisnienie
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-22 11:41, MarcinJM pisze:

> Ja sobie zdaje sprawe z tego, dlatego pytam ludzi, ktorzy moga cos
> wiedziec a niekoniecznie maja w tym interes.

Znajoma osoba zażywa Amlozek i Axtil, do tego jakiś lek przeciw
kołataniu serca (pojawiło się po rozpoczęciu zażywania) i osłonę na
wątrobę. Niestety nazw tych dwóch ostatnich leków nie pamiętam. Do tego
regularne badania ogólne, krwi, ekg i usg. Oraz dieta i zakaz alkoholu.
To wszystko w pakiecie medycznym częściowo opłacanym przez pracodawcę
(podejrzewam, że ma to znaczenie).

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2011-01-22 13:02:50

Temat: Re: Leki na nadcisnienie
Od: "Plumke" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Ja sobie zdaje sprawe z tego, dlatego pytam ludzi, ktorzy moga cos
>> wiedziec a niekoniecznie maja w tym interes.

> w pakiecie medycznym częściowo opłacanym przez pracodawcę (podejrzewam, że
> ma to znaczenie).

niestety fakt oplacania wizyt w prywatnej sluzbie zdrowia w zaden sposob nie
chroni nas przed uczestnictwem w grze "kto wiecej przepisze ten wygrywa"

swego czasu trafilem troche z przypadku akurat do profesora (wyzsza stawka
za wizyte) naczyniowca w duzej ekskluzywnej (?) klinice i mimo iz zarabial
tam swietnie gral ze mna w "wygram wycieczke lub wczasy" przepisywal mi lek
na zyly ktore juz w pierwszym usg okazaly sie byc w nienagannym stanie a
jednoczesnie wlasnie mieli na TEN lek konkurs

plumke

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2011-01-22 14:43:47

Temat: Re: Leki na nadcisnienie
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-22 14:02, Plumke pisze:

>>> Ja sobie zdaje sprawe z tego, dlatego pytam ludzi, ktorzy moga cos
>>> wiedziec a niekoniecznie maja w tym interes.
>
>> w pakiecie medycznym częściowo opłacanym przez pracodawcę
>> (podejrzewam, że ma to znaczenie).
>
> niestety fakt oplacania wizyt w prywatnej sluzbie zdrowia w zaden sposob
> nie chroni nas przed uczestnictwem w grze "kto wiecej przepisze ten
> wygrywa"

Bardziej chodziło mi o właściwe prowadzenie pacjenta niż o odporność na
pokusy repów.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2011-01-22 19:57:51

Temat: Re: Leki na nadcisnienie
Od: Mrqs <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-22 07:26, MarcinJM pisze:

>
> Co sadzicie na ten temat?
>

Jestem "starym" nadcisnieniowcem i co wiem to powiem. Pierwsze leczenie
polegalo na polykaniu specyfiku "inhibace" i nawet dzialal, tyle, ze byl
drogi. Po dwoch latach lekarka zmienila mi calkiem leczenie na Diuresin
SR, Metocard i Enarenal. Pierwsza dawka byla zbyt mocna i zasypialem w
robocie ale po zmniejszeniu dawki wszystko jest ok juz ladnych 6 lat.
Ani razu nie zanotowalem wysokiego cisnienia, wszystko jest ok, zadnych
dzialan ubocznych.

Pewnie musisz poszukac (Twoj lekarz) innych specyfikow, ktore nie beda
dawaly efektow ubocznych. A moze masz za duza dawke i stad te zawroty?
Ale lepiej isc do konowala i powiedziec o wszystkim, niech mysli :-)

Mrqs