Data: 2003-11-01 10:48:08
Temat: Re: Leworęczni
Od: "aneta" <a...@l...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
O co chodzi z tymi reakcjami u kierowcy?To jakas chyba bzdura.Nigdy nie
mialem problemow z prowadzeniem auta ani odruchami pomimo ze jestem
leworeczny.
Jacek
Użytkownik "Dirschauer" <d...@N...wp.pl> napisał w wiadomości
news:bi8lbm$86v$1@ultra60.mat.uni.torun.pl...
> Anka wrote:
>
> > Mój Mąż i Córka są leworęczni.Z pisaniem - o tak są kłopoty. To znaczy
> > Córcia pisze np. od prawej do lewej, lustrzanką ,myli cyfry, np 2 i 5.
>
> O to mi chodziło, ja też pisałem od prawej do lewej! Czy miałem problem z
> cyframi nie pamiętam, jeśli nawet, to wyrosłem z tego.
>
> > Mąż z tego wyrósł a orientację jeśli chodzi o prawo - lewo ma lepszą
> > niż ja , praworęczna.
>
> Ja, niestety, mam z tym wieczne problemy. Ciągle zastanawiam się, czy
zrobić
> prawo jazdy, czy dać się zabić od razu ;-) Czytałem kiedyś, że jest duży
> odsetek ludzi leworęcznych wśród kierowców, którzy ulegli śmiertelnemu
> wypadkowi, właśnie ze względu na odmienny sposób reakcji.
>
> Jedyny problem miał z obieraniem ziemniaków , bo
> > obieraczki były z jednym ostrzem.
>
> Z obieraczką do ziemniaków miałem podobny kłopot! :-)
>
> > Nawet zwykłym piórem pisał.(Mąż, bo Córce
> > kupiłam takie specjalne dla leworęcznych.)
>
> Ja niestety nie mogę pisać piórem, bo zamazuję tekst, a dłoń mam
granatową.
> Podobnie z niektórymi długopisami. Na szczęście od kiedy mam laptopa
sięgam
> po długopis sporadycznie ;-)
>
> A gdzie można kupić pióro dla leworęcznych. Z chęcią bym sobie sprawił coś
> takiego.
>
> Dziękuję za list i pozdrawiam!
>
> Dirschauer
>
>
>
|