Likier Benedyktyn
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-02-05 21:51:57
Temat: Likier BenedyktynOd: "Struś" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Coś dla cierpliwych.
Likier Benedyktyn
Przyprawy korzenne ( 6 g kolendra, 3 g jałowca, 3 g kminku, 3 g czarnuszki,
3 ziarnka pieprzu, 6 pestek z jabłek, 1 goździk, 0,5 g anyżu, 1 g mięty,
1,5g majeranku, 0,5 g szafranu) zalewamy 1l czystej wódki (50%) i odstawiamy
na 2-3 tygodnie. Po tym terminie płyn zlać i dodać 30 dkg cukru. Naczynie
postawić na słońcu lub ciepłym miejscu, żeby cukier dokładnie się rozpuścił.
Filtrujemy otrzymany płyn i dodajemy 0,5 g szafranu. Po kilku dniach likier
jest już dobry, niemniej po roku lub dwóch - ma zdecydowanie lepszy smak.
Książka kucharska Ewy Orczykowskiej " Goście w domu" z 1972r. Czy wolno tak
robić? Chodzi mi o prawa autorskie - moze ulegają przedawnieniu?
Pzdr.
Struś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2001-02-06 00:12:49
Temat: Re: Likier BenedyktynOd: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora
"Struś" wrote:
> Książka kucharska Ewy Orczykowskiej " Goście w domu" z 1972r. Czy wolno tak
> robić? Chodzi mi o prawa autorskie - moze ulegają przedawnieniu?
Prawa autorskie nie ulegaja przedawnieniu, tym niemniej mozna w
newsgroups cytowac teksty, jesli sie podaje zrodla. Twoja forma jest
zupelnie OK.
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-06 07:49:51
Temat: Re: Likier BenedyktynOd: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Likier Benedyktyn
Zapewne ( pomijając te prawa ;) to z Oryginalnym Liquer Benedictin Dom ma to
coś niewiele wspólnego. Poza tym jest pewna nieścisłość - jaka wódka 50 % ?
Czy w roku 72 być może była tylko jedna ???
--
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-06 09:35:41
Temat: Re: Likier BenedyktynOd: "maua piegowata" <m...@b...artcom.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik ostry <o...@e...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:95o70p$nd6$...@f...man.torun.pl...
> > Likier Benedyktyn
>
> Zapewne ( pomijając te prawa ;) to z Oryginalnym Liquer Benedictin Dom ma
to
> coś niewiele wspólnego. Poza tym jest pewna nieścisłość - jaka wódka 50 %
?
> Czy w roku 72 być może była tylko jedna ???
>
>
> --
> ostry
panie, na bimbrze to robili zapewne:)
zawsze mozna bylo rozrobic spiryt czysty i miales te 50%
--
pozdry Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-06 11:11:31
Temat: Re: Likier BenedyktynOd: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> panie, na bimbrze to robili zapewne:)
> zawsze mozna bylo rozrobic spiryt czysty i miales te 50%
No na spirytusie to brzmi rozsądniej, tym bardziej, że większość dobrych
nalewek robi się na spirycie - wóda przeca zaśmiarduje z letka :)))
--
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-06 23:48:54
Temat: Re: Likier BenedyktynOd: "Struś" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
ostry napisał(a) w wiadomości: <95o70p$nd6$1@flis.man.torun.pl>...
>> Likier Benedyktyn
>
>Zapewne ( pomijając te prawa ;) to z Oryginalnym Liquer Benedictin Dom ma
to
>coś niewiele wspólnego.
Nie mam pojecia zadnego nie probowalem.
Poza tym jest pewna nieścisłość - jaka wódka 50 % ?
>Czy w roku 72 być może była tylko jedna ???
Sprawdzilem - na pewno 1l czystej wodki 50 %.
Pewnie bylo wiecej.
Pzdr.
Struś
A co tam z przepisem na pasztet?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-08 15:36:49
Temat: Re: Likier BenedyktynOd: "Aleksander Kłosiewicz" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Struś <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:95n8la$nre$...@n...tpi.pl...
> Coś dla cierpliwych.
>
> Likier Benedyktyn
>
> Książka kucharska Ewy Orczykowskiej " Goście w domu" z 1972r. >
>
> Pzdr.
> Struś
> To może coś dla bardzo cierpliwych
<Rosolis Złota Woda typu Goldwasser(2,9l)
8g arcydzięgla, 8g korzenia tataraku, 6g anyżu
> gwiaździstego, 4g melisy, 3g kolendry, 3g korzenia
dziewięćsiłu ??, 3g gałki muszkat., 3g kurkumy, 2g goź
dzików, 2g korzenia jałowca, 2g korzenia fiołka, 2g roz
marynu, 2g mięty pieprzowej, 1,5g korzenia gencjany,
1,5g dyptamu, 1,5g korzenia driakwi, 1g imbiru, 1g kopru włoskiego, 1g
szałwi, otarta skórka z 1pomarańczy i cytryny, 1kg cukru, 0,5l wody, 50ml
soku
cytrynowego, 2l spirytusu 75%.
Rozdrobnione zioła i korzenie zalać wrzącym syropem
z cukru wody i soku cytr., lekko podgotować pod przykryciem na małym ogniu.
Przecedzić i zlać do butli lub gąsiorka i zamknąć na 7 dni. Po tym czasie
dolać spirytus i jeszcze raz przecedzić przez gęste płótno i od
stawić w chłodne miejsce na 1 miesiąc. Przed rozlaniem do butelek przecedzić
przez bibułę filtracyjną.
pozdr. Alex
s...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-08 18:35:09
Temat: Re: Likier BenedyktynOd: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Aleksander Kłosiewicz" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:95uecp$ief$1@news.internetia.pl...
| <Rosolis Złota Woda typu Goldwasser(2,9l)
A gdzie zloto? :-)
--
K o n r a d J . B r y w c z y ń s k i
private velvet animal oldsmobile mind
i'm sitting in the fireplace burning up my
t i m e
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |