Data: 2009-04-16 22:25:57
Temat: Re: Line too long, więc...
Od: "bazyli4" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jadrys" <C...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gs84is$dj$1@news.task.gda.pl...
> Pochrzaniło mi się trochę, to nie definicję a biblię komunizmu -
> "kapitał" trzeba by trochę zmodyfikować.. I oczywiście potem zdefiniować
> komunizm od nowa..
Znaczy, napisać od nowa bo pełen błędów, niedoiciągnięć i przeinaczeń...
może jakby to Engels pisał, a nie Marx, to by było inaczej i z sensem... a
tak to klocek jeno bez wartości... że też się kto tym potrafi zachwycać...
ale... różniste ludzie dziwactwa mają... polecam Berlina o Marksie... to już
lepsza jest "Ideologia niemiecka"... a jedenasta teza o Feuerbachu - że też
zamiast się skupić na zrozumieniu tego co interpretował od razu chciał
zmieniać... :/
W Głównych nurtach marksizmu Kołakowski ładnie to krytykuje... chciejstwo,
chciejstwo i chciejstwo zamiast porządnego warsztatu... a stary marksista
wie co mówi...
Pzdr
Paweł
|