> Ja proponuję kupić drugi dysk i równolegle się nim pobawić, nie zalecam
całkowitego
> skoku na głebokie wody. Start systemy albo poprzez dyskietkę, albo LILO
lub innego
> bootmastera - dotyczy Windows 95 i 98 - ME się nie nadaje do takiego
numeru, jeszcze jednym
> jest ustawienia dysku sartującego w BIOS-iku :-)

To pewnie najlepsze rozwiązanie :-)

> Pobawić się na pewno warto - zwłaszcza przy wymianie dokumentacji. Z
aplikacji
> biurowych to StarOffice, zwłaszcza że czyta i Worda i Excela - z
zapisywaniem też nie ma problemu
> o ile jest to prosty dokument beż zbytnich dziwnych ustawień strony i
formatowania tekstu.
>
> No i jeszcze jedno kosztuje 0 zł :-)))

Gdyby nie ten dodatkowy dysk... :-)

--
Pozdrawiam, Pituś