Data: 2010-04-16 08:35:36
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.
Od: zażółcony <z...@y...on.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hq9620$iae$1@node2.news.atman.pl...
> Jedno jest niemal-pewne: bezpośrednią przyczyną katastrofy
> było zderzenie skrzydłem z dużym drzewem (foto nr 6), po którym
> samolot jeszcze nieprzerwanie się wznosił przez jakieś 2 sekundy,
> by następnie - w ciągu kolejnych niespełna dwóch - runąć w dół.
> Bez tego zderzenia maszyna uniosłaby się bez przeszkód kierując
> się w stronę pasa startowego, zaś po zauważeniu pasa pilot
> miałaby jakieś 5-8 sekund na skorygowanie osi lotu o te 40 metrów
> do osi pasa lotniska.
>
> Niestety, prawdopodobnie na skutek utraty części lewego skrzydła
> po zderzeniu z dużym drzewem, samolot nie zdołał zachować
> sterowności i uderzył ostatecznie w ziemię.
Specem nie jestem, ale wydaje mi się, że o przesunięciu samolotu
o te czterdzieści metrów także nie byłoby tu mowy. Samoloty nie latają
po ukosie ...
Być może byłaby szansa na poderwanie samolotu do góry (ale chyba już miał
za małą prędkość) lub lądowanie na lotnisku 'na ukos', ale i to chyba
by już nie wyszło bez np. lądowania na przechylonym skrzydle.
Może skutki katastrofy byłyby mniejsze, może samolot rozbiłby się
w innej pozycji, może ktoś by przeżył ... ale katastrofa była niemal
pewna i bez tego drzewa.
Tak okiem laika ...
|