Data: 2012-06-26 10:37:09
Temat: Re: List miłosny Jamesa Joyca do żony. Ach ta Miłość;))
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-06-25 23:40, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 25 Jun 2012 22:23:29 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Seksowne odpowietrzanie!
>>> Ot, wymyśliła nazwę na arystokratyczne pierdzenie! ;)
>>
>> http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,245,25
089,0,uchodzenie-powietrza-z-pochwy-do-specjalisty-b
ox-pd
>> Polecam trzeci akapit 333-)
>
> Żaden z tych akapitów seksowny nie jest, ot fizjologia.
> Najbardziej mnie jednak bawi Twoje kosmiczne niemal dopasowanie :>
> Jak klucz do zamka, jak klucz płaski do gwintu, a jak coś nie pasuje to
>> "... Atam. Akurat. Mówoę, ze niezależnie od przyczyny nie byli
> dopasowani - albo
> ona za luźna, albo on za... ten."
>
> Normalnie Wisłocka.
To wyżej - to raczej Wisława.
qr.a
|