Data: 2004-11-21 09:58:53
Temat: Re: Łódź? - neurolog, Dretwienie połowy twarzy
Od: Marek <A...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sat, 20 Nov 2004 23:14:23 +0000, na pl.sci.medycyna, Marek Bieniek
napisał(a):
> On Sat, 20 Nov 2004 22:57:00 +0100, Marek wrote:
>
>> Do lekarzy: czy to może być udar mózgu ? Jeżeli tak, to chyba mama uli
>> powinna szybko wylądować na oddziale, a nie czekać na wizytę....
>
> Ula napisała, że pacjentka była badana przez neurologa. Nie ma żadnych
> powodów, żeby podważać jego kompetencje
Nie miałem takich intencji.
>> Jak się różnicuje udar niedokrwienny vs krwotoczny ? /Zakładam brak CT/NMR
> Bez obrazowania? Nijak.
Spotkałem się z materiałami dot. standardów postępowania w udarach
/diagnostyka i leczenie/ i powiem krótko: można pomarzyć /przynajmniej na
prowincji/.
Moja mama miała udar w maju. Zaburzenia mowy, drętwienie twarzy. Nie
wykonano żadnych badań obrazowych, nie proponowano badania PMR. Był też
neurolog /w sumie mój znajomy.../ w kilka dni od przyjęcia na oddział
internistyczny. Diagnoza w karcie informacyjnej: udar niedokrwienny.
Aktualnie bóle głowy i drgawki przy wzroście ciśnienia krwi do 90/150.Nie
występowały przed udarem.Leki hipotensyjne +vinpoton+p.cukrzycowe (cukrzyce
stwierdzono podczas pobytu w szpitalu). Czy mama nie powinna być zbadana w
jakiejs dobrej przychodni neurologicznej? Mógłbym dostać namiary na takową
w Krakowie ?
--
Marek
|