On Sun, 21 Nov 2004 10:58:53 +0100, Marek wrote:

>>> Jak się różnicuje udar niedokrwienny vs krwotoczny ? /Zakładam brak CT/NMR
>> Bez obrazowania? Nijak.
> Spotkałem się z materiałami dot. standardów postępowania w udarach
> /diagnostyka i leczenie/ i powiem krótko: można pomarzyć /przynajmniej na
> prowincji/.

Nie tylko na prowincji.

Standardy i propozycje towarzystw sobie, a standardy finansowe sobie. Z
próżnego i Salomon nie naleje.

> Moja mama miała udar w maju. Zaburzenia mowy, drętwienie twarzy. Nie
> wykonano żadnych badań obrazowych, nie proponowano badania PMR.

Bo nakłucie lędźwiowe nie jest elementem diagnostyki udaru. Jeśli nie
wykluczy się przed nim nadciśnienia śródczaszkowego (na skutek obrzęku w
odarze niedokrwiennym, efektu masy z krwiaka, czy guza) to można
pacjenta uśmiercić.

> Był też
> neurolog /w sumie mój znajomy.../ w kilka dni od przyjęcia na oddział
> internistyczny. Diagnoza w karcie informacyjnej: udar niedokrwienny.

Nie skomentuję, bo i po co.

> Aktualnie bóle głowy i drgawki przy wzroście ciśnienia krwi do 90/150.Nie
> występowały przed udarem.Leki hipotensyjne +vinpoton+p.cukrzycowe (cukrzyce
> stwierdzono podczas pobytu w szpitalu). Czy mama nie powinna być zbadana w
> jakiejs dobrej przychodni neurologicznej? Mógłbym dostać namiary na takową
> w Krakowie ?

Niestety, nie moje podwórko.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/