Data: 2003-01-10 14:19:16
Temat: Re: Lordoza szyjna
Od: "k.ia" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
nann napisał(a) w wiadomości: ...
>Hej !
>
>W opisie RTG - "lordoza szyjna wyrownana", zawsze mi sie wydawalo, ze
akurat w tym odcinku kregoslupa to lordoza
>wlasnie ma byc ! Wiec jak to jest ? Fizjologia, czy patologia ?
>
>nann, co nie wie, czy kark ja boli od lordozy, czy od tego ze owa lordoza
wyrownana jest..
Odcinek szyjny kręgosłupa powinien być wyksztalcony w lordozę. Potocznie
mówiąc: wygięty nieznacznie do tyłu. Wyrównanie lordozy to spłycenie tego
fizjologicznego wygięcia. Zdarza się ze lordoza stopniowo przechodzi
(poprzez spłycenie) w kifozę szyjną.
Czyli od lordozy "głowa nie boli" :) ani kark, no chyba ze owa jest solidnie
pogłębiona, lub tak jak u Ciebie spłycona.
Napewno powinnaś wzmocnić prostowniki szyji. Dobrze by było tez spać na
poduszce ortop. a dolegliwosci bólowe leczyć np. fizykoterapią i
krioterapią. Powodzenia!
|