Wprąciłem się, ponieważ Ania <a...@w...pl> popełnił(a) co następuje:

| Panie Z.Boczku, Pan jak na razie tylko wypytuje , może przedstawi Pan
| równiez swoje "łonopoglądy" ;)

Strzygę pachy (maszynką do strzyżenia włosów, bez końcówki - efekt: ~2 mm)

Nie strzygę ani nie golę tułowia - pleców, torsu ani brzucha.

Strzygę łono (maszynką do strzyżenia włosów, bez końcówki - efekt: ~2
mm) - sporadycznie jedynie golę. 'Rowka' nie golę umyślnie - ale w wannie,
strzygąc łono lub je goląc, 'zahaczam' o obszary międzypośladkowe przy
okazji.
Z tym, że nie jest to umyślne i docelowe, Podobnie jak jest z wewnętrzną
stroną ud - też pobieżnie skracam długość włosów do reszty ud, żeby łono
nie świeciło golizną, a wokół już czarno.
Zresztą zarost nie wygląda IMHO dobrze spod slipów - z włosami
rozchodzącymi się aż na wewnętrzną stronę ud.

Wybór (golę czy strzygę łono) zależy od mojego widzimisię :)

Uprzedzając: włosów na głowie nie strzygę tą samą maszynką: (1) mam w domu
dwie maszynki elektryczne, (2) włosy na głowie golę w całości (prócz
okolicy ust i nosa, brwi, rzęs oraz uszu ;]) maszynką 'na mokro' na zero -
z powodu pojawiającego się łysienia :)

Mam nadzieję, że to wystarczy - no i faktycznie, mea culpa - mogłem
napisać to od razu. Może przez to właśnie ludzie nieśmiało się tu
wypowiadają, uważając wątek za poduszczenie tylko (bo nie poparte moimi
poglądami)? :)
Przepraszam raz jeszcze :)

Pozdrawiam Odważną, zachęcając inne :]

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
(Ansys 7.0) Wydatnie obniżono wymagania co do ilości pamięci RAM. Np.
zadania,
które wymagały 13GB RAM można obecnie z powodzeniem wykonać na 2GB RAM.