Data: 2010-01-23 15:22:01
Temat: Re: Lubicie takie filmy?
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
A był to 23-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
> tren R pisze:
>> A był to 23-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>
>>> tren R pisze:
>>>> A był to 22-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>>>
>>>>> tren R pisze:
>>>>>
>>>>>> bo sam nie potrafi :)))
>>>>>> ps. chociaż nie wiem o czym dyskusja :)
>>>>> Czy to znaczy, że czytujesz głównie cbneta?
>>>>> Nie no treneiro, no coś Ty...??
>>>>> :)
>>>> a skąd taki wniosek? :)
>>> Stąd: "chociaż nie wiem o czym ta dyskusja".
>>>
>>> A może wątki zaczynasz czytać od postów CB?
>>
>> no dobra - jak chłopu:
>> jak ze słów "chociaż nie wiem o czym ta dyskusja" można wywnioskować
>> "czytujesz głównie cbneta"
>>
>> bardzo mnie interesuje jak to wyprowadzisz na równinę :)
>
> Jak chłopu: odniosłeś się do tego, co było w poście cb, zastrzegając, że
> nie wiesz, o czym ta dyskusja.
> Ja to tak zrozumiałam, chociaż może i można zrozumieć w inny sposób -
> np. że sprawa nie warta dyskusji.
no to co z tego?
co z tego że odniosłem się do czyichś słów?
nawiasem mówiąc - nie do cbnetowych bezpośrednio tylko odpowiadając na
stalkerowe pytanie.
ale - po prostu niesamowite dla mnie jest to i dlatego ciągnę w ogóle wątek
- jaką drogą mogą biec czyjeś wnioski.
dalej nie wiem, jak z powodu odniesienia się do czyichś słów, zaznaczając
dodatkowo, że nie wie się, o czym jest dyskusja - czyli można domniemywać,
że się nie śledzi, można wysnuć wniosek, że się jednak śledzi. i to
jedynie.
:)
--
jeśli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?
|