Data: 2009-12-09 13:55:12
Temat: Re: Lubię Wojewódzkiego, ale ...
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
R e d a r t pisze:
> A dzisiaj takich klocków nie widuję. Moje dzieciaki bawią się takimi,
> co jak jeden obrazek ułożysz, to reszta jest zawsze w kaszanie.
E, nieprawda. Moja córka miała miała takie klocki-układanka obrazkowa
(ze zwierzątkami). Można je było właśnie tak obracać całymi liniami.
Pewnie jeszcze gdzieś na strychu zalegają.
Ja też pamiętam, że fascynowało mnie to odkrycie w dzieciństwie.
Ewa
|