Łubin trwały

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2008-05-04 20:11:15

Temat: Łubin trwały
Od: "Jan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Szukam nasion łubinu trwałego....
Pozdrowienia
Jan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-05-04 20:32:26

Temat: Re: Łubin trwały
Od: "Jan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fvl5cu$knh$2@news.onet.pl...
> Witam
> Szukam nasion łubinu trwałego....
> Pozdrowienia
> Jan
=======================
Muszę wyjaśnić: nie chodzi mi o łubin ozdobny w opakowaniach po 20 nasion.
Mam do obsiania kilkaset m2...
Pozdrowienia
jan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-05-05 05:59:47

Temat: Re: Łubin trwały
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fvl5cu$knh$2@news.onet.pl...
> Witam
> Szukam nasion łubinu trwałego....

Zwykle bywa w przyzwoitych ogrodniczych sklepach - taki stosowany na nawóz
zielony. Na wagę :)
Sklepach, podkreślam, nie wiem, jak jest w centrach ogrodniczych.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-05-05 06:08:40

Temat: Re: Łubin trwały
Od: "Panslavista" <p...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:fvm88r$b8l$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Jan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fvl5cu$knh$2@news.onet.pl...
>> Witam
>> Szukam nasion łubinu trwałego....
>
> Zwykle bywa w przyzwoitych ogrodniczych sklepach - taki stosowany na nawóz
> zielony. Na wagę :)
> Sklepach, podkreślam, nie wiem, jak jest w centrach ogrodniczych.
>
> Pozdrawiam, Basia.

Warto połączyć z innymi roślinami motylkowymi - w zależności od celu
uprawy - do skarmiania jako zielonka, na susz, na mieszanki paszowe, czy na
nawóz zielony...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-05-05 06:25:20

Temat: Re: Łubin trwały
Od: "Dirko" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:fvl6l2$ofi$1@news.onet.pl Jan <t...@o...pl>
napisał(a):
>
>> Szukam nasion łubinu trwałego....
>>
> Muszę wyjanić: nie chodzi mi o łubin ozdobny w opakowaniach po 20
> nasion. Mam do obsiania kilkaset m2...
>
Hejka. Skąd taki pomysł?
Pozdrawiam koncepcyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-05-05 10:00:00

Temat: Re: Łubin trwały
Od: "michalek" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Zwykle bywa w przyzwoitych ogrodniczych sklepach - taki stosowany na nawóz
> zielony. Na wagę :)
> Sklepach, podkreślam, nie wiem, jak jest w centrach ogrodniczych.
>

A czy taki łubin zasiany na lekko zaoranym chwastowisku prrzebije
się ze swoim rozwojem i zgłuszy nieco chwasty?
Czy będzie rosła mieszanka łubinowo-pokrzywowa?
M

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-05-08 21:04:55

Temat: Re: Łubin trwały
Od: "Jan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "michalek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:fvmlvb$1qj$1@mx1.internetia.pl...
>> Zwykle bywa w przyzwoitych ogrodniczych sklepach - taki stosowany na
>> nawóz
>> zielony. ...
==================
Niestety to nie to... Łubin taki (niebieski lub żółty) jest jednoroczny...
Wyjaśnię, skąd pomysł...
Mam kawał skarpy na której następuje wymiana wiekszych chwastów na mniejsze
a potem odwrotnie. Od kilku lat zbieram nasiona łubinu trwałego rosnącego
dziko na obrzeżach lasu, ale ma drań malutkie nasiona, wschodzi kiepsko a
dojrzewa szybko. Wsiewam trochę ozdobnego ale płacić 20 gr za nasionko przy
mojej powierzchni to samobójstwo. Łubin dość skutecznie konkuruje z
chwastami a czasami je zagłusza. Do niektórych celów używa się łubinu
trwałego np. w leśnictwie lub do obsiewu stromych skarp przy drogach. Ale
nasion w ilosci kilku kg dostać nie można...
Pozdrowienia
jan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-05-12 16:22:28

Temat: Re: Łubin trwały
Od: "Marcin D" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jan <t...@o...pl> napisał(a):

Ale
> nasion w ilosci kilku kg dostać nie można...
> Pozdrowienia
> jan
>
>

Alez mozna. Tylko, ze ich cena i tak jest wysoka - a dlaczego to sam sobie
wczesniej odpowiedziałes, pisząc że roslina jest "trudna w obsłudze". Nie
oczekuj, ze ludzie profesjonalnie zajmujacy się nasionami beda to robili
charytatywnie;) I nie przesadzaj, paczuszka z 10 nasionkami kosztuje
przeciętnie 1,5 zł, 100 paczek to tylko 150 zł a możesz tym obsiac kawał
pola. Jak ci za dużo, to obsiej mniej i czekaj az same się wysieją.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/