Data: 2013-07-03 13:21:36
Temat: Re: Ludzi jest za duzo
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 03 Jul 2013 08:46:48 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> zdumiony wrote:
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:phvvsu3px0cv$.x14dkl05eguy$.dlg@40tude.net...
>>> Kręcisz. Napisałes (cytat poniżej) bardzo dobitnie, że posiadanie dzieci
>>> powinno być PRZYWILEJEM.
>>> A może nie rozumiesz, co piszesz? No bo przywilej to prawo do konkretnych
>>> rzeczy, nadawane wybiórczo (czyli nie każdemu), odgórnie i według ściśle
>>> określonych odgórnie kryteriów. A Ty nawet kryterium podałeś -
>>
>> Tak
>>
>>> "wartościowość jednostki". Ciekawe, KTO i JAK miałby weryfikować ludzi
>>> tj. przyznawac to prawo (posiadania dzieci) lub go odmawiać oraz jak i
>>> czym byłaby owa "wartościowość jednostki" mierzona :-|
>>
>> kryterium jasne
>>
>>> No bo wiesz, analogia jest tu pełna - nazistowska "wartościowość
>>> jednostki"
>>> to była nordycka czystość rasowa, dawała ona przywilej posiadania dzieci
>>> - cała reszta szła do gazu albo pod ścianę :->
>>
>> Dziwne, że nie widzisz różnicy albo tylko udajesz. Naziści i komuniści
>> traktowali liudność jako bydło rozpłodowe. Zależąło im na jak największej
>> dzietności, aby poddanych mieć dużo, podałem cytaty na temat hitlerowskiej
>> polityki. Stad takie rzeczy jak becikowe czy bykowe biorą się z nazizmu i
>> komunizmu. Ja natomiast chcę aby dzieci miały rodziny wykształcone i
>> kulturalne a nie bezrobotne pasożyty z problemem alkoholowym.
>> Tobie jak widzę marzy się system kastowy: kasta niewolników nie mających
>> dzieci i zasuwających w pracy na pasożytujące na nich bezrobotnych, którzy
>> zajmują się tylko gżdżeniem i robieniem dzieci.
>
> Dokładnie. A do tego obecne rządy chcą sprowadzić populację. Powrót do
> zwierzęcia.
Znalazł się jeden i drugi, co narobili :->
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
|