Data: 2003-07-20 06:33:33
Temat: Re: Lustro było Re: ha!:)
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "puciek2" <p...@N...gazeta.pl>
news:bfcp9t$rrh$1@inews.gazeta.pl...
> ksRobak <e...@g...pl> napisał(a):
> <bfc94m$ssa$1@inews.gazeta.pl>
> > Użytkownik "puciek2" <p...@N...gazeta.pl>
> > news:bfbnhg$mfk$1@inews.gazeta.pl...
> > > ksRobak <e...@g...pl> napisał(a):
> > > <bfbfgf$5eu$1@inews.gazeta.pl>
> > > > kiedyś krowie powiedziałem, że ma czarnobiałe łaty
> > > > a ona do mnie:
> > > > - przecież już mi to 100 razy mówiłeś na różne sposoby.
> > > > - no i co z tego, że mi w kółko powtarzasz to samo?
> > > > - katarynka??
> > > Czy możesz mi wyjaśnić o co Ci chodzi,
> > > oczywiście w związku z tematem ?
> > > puciek.
> > Zakładasz, że mi o coś chodzi, a więc chciałbyś poznać myśl
> > która jest ukryta w tekście "o krowie", bo jak napisałeś:
> > "Inaczej porozumiewanie się nie miało by sensu" [Puciek2]
> >
> > Wystąpiła wymiana informacji pomiędzy JA i krowa.
> > Ja powtarzał w kółko to samo o łacie którą ma krowa,
> > w końcu krowa nie wytrzymała i powiedziała do JA co myśli,
> > tzn, że wie iż ma łatę, bo już to słyszała 100 razy.
> > Czy od gadania w kółko tego samego do krowy o łacie którą
> > posiada - czy ta druga, czyli krowa - będzie dawać więcej
> > mleka?
> > Skoro JA już wie, że krowa wie iż ma łatę o czym teraz będzie
> > mówił do krowy??
> >
> > A teraz porównaj JA = JeT; "krowa" = Puciek2
> > jeszcze czegoś nie rozumiesz? :-)
> >
> > re:
> Wydaje mi się, że pomyliły Ci się wątki. Bo w tym krowa poszła
> trochę dalej i powiedziała:
> Ok, ja mam taką łatę a Ty ?
> Co więcej ta krowa nie powiedziała tego tylko do JeT-a, ale do
> Ciebie też ?
> Więc powtórzę pytanie krowy drogi re:
> Czy Ty jak spojrzysz w lustro to widzisz u siebie podobną łatę ?
>
> puciek.
jak więc wygląda Twoja łatka Puciek2?
__________________
> ... codziennie będąc PEWIEN swoich ZŁUDZEŃ nie jestem
> w stanie zrozumieć swoich rozmówców.
RE: rozumiem swoich rozmówców na swój sposób
> ... sam z siebie, jestem bezdennie głupi.
RE: choć robię głupstwa (zewnętrzność) nie ma to związku
z oceną siebie (wewnętrzność). Głupi mogę się wydawać Tobie
> ... codziennie własną głupotą zabijam siebie i innych
> odczytując wymyśloną przez siebie "obiektywną treść".
RE: ja własną mądrością codziennie się podbudowywuję
> ... codziennie nie jestem w stanie pojąć WŁAŚCIWYCH
> przyczyn i motywacji innych ludzi.
RE: domyślam się zarówno przyczyn jak i skutków działań
innych ludzi.
> ... codziennie jak ten pies nie potrafię poprawnie
> interpretować treści przekazywanych przez innych ludzi.
RE: z uświadomionych treści przekazywanych przez innych ludzi
wybieram te pozytywne. Złe treści - odrzucam
> ... codziennie jestem taką wściekłą hieną, która ulegając
> nieświadomym mechanizmom wywraca poprawną treść
> kompletnie na opak.
RE: o nazwaniu że otrzymywane treści są poprawne decyduję sam
> ... codziennie będąc kretynem uznaje wielu ludzi za idiotów.
RE: uznaje wielu ludzi za idiotów bo wielu ludzi jest idiotów -
na dany temat
> ... codziennie morduję moich bliskich swoimi 'dobrymi chęciami'.
RE: gdy orientuję się, że robię coś nie tak - to z tego rezygnuję
> ... codziennie postępuje dokładnie tak samo jak ta małpa.
RE: małpa nie jest świadoma swojego małpowania. Ja jestem.
> ... na codzień wystarczają TOTALNE
> złudzenia/przywidzenia/projekcje ZAMIAST Zrozumienia.
RE: zrozumieć można treść słów, gestów i czynów
uczuć nie da się "zrozumieć" co najwyżej można zrozumieć
wpływ uczuć na postępowanie i rozumienie "człowieka"
> ... codziennie ośmieszam, kpię i drwię z tego wszystkiego (a
> równie nieświadomie krzywdę i MORDUJE) czego nie jestem
> w stanie ZROZUMIEĆ.
RE: zachowuję dystans do "rzeczy" niejasnych, bez nadawania im
etykietki typu "jedynie ty napisałaś mi to co chciałem usłyszeć"
(potwierdzenia własnej głupoty)
> ... sam z siebie codziennie, w każdej godzinie jestem w
> stanie zrobić wszystko czego taka małpa ode mnie zechce.
RE: mną nie kieruje "emocjonalna małpa"
> ... codziennie, w każdej godzinie nieustannie ulegam
> ZŁUDZENIOM i dlatego nie potrafię się porozumiewać z
> ludźmi.
RE: gdy mi zależy, aby się z kimś porozumieć, to wsłuchuję
się w drugą osobę i w echo do mnie powracające
> ... codziennie tak samo jak pies szczekam i rzucam się na
> innych ludzi.
RE: "psią" agresję bez powodu zostawiłem w przeszłości
> ... codziennie jestem całkowicie oderwany od rzeczywistości.
RE: codziennie mam oczy i serce "szeroko otwarte" na świat
> ... potrzebuję codziennie, w każdej godzinie przekonywać się
> o swojej głupocie abym miał właściwe podejście do innych ludzi.
RE: wolę słyszeć słowa aprobaty i podzięki. To utwierdza mnie
że choć nic nie oczekuję od rozmówców - to jestem pożyteczny
++++++++++++++++++
piszesz, że poszedłeś trochę dalej, bo krowa poznała swoje
zewnętrzne łaty i teraz odbijając ping-pong'a chce się
dowiedzieć - czy inne krowy też wiedzą, że są łaciate
pasterzowi nie chodzi o to, by krowy były inteligentne
w rozumieniu inteligencja = zewnętrzne zachowania, ale
by "zadowolona i świadoma krowa dawała więcej mleka"
re:
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|