MARUDA PO PIELGRZYMCE

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2008-10-06 04:11:52

Temat: MARUDA PO PIELGRZYMCE
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

... do Matki Boskiej Ostrobramskiej.

Przywiozła mi w prezencie płytkę Kapeli Wileńskiej "To Wilno".

Odwiedziła także Troki i tam zawieziono ich (wycieczka parafialna) do
jadłodajni Karaimów, skąd przywiozła pieczony pieróg o nazwie "kimb" (nie
jestem pewien, czy tak to się pisze)...
Nocowali w akademiku - obraz nędzy i rozpaczy - obdrapany,
niedoposażony, pokoiki czteroosobowe jak w naszych akademikach, ale tylko
dwa krzesła, marnie wyposażona kuchnia - tylko dwa prysznice na piętro.
Ogólne wrażenia - kraj piękny, ale zaniedbany, ugory, szare miasta...
Smutne wrażenie, przejazd przez granicę do Polski i z miejsca inne
wrażenia - pola zaorane łąki zielone, widac życie i pracę gospodarzy.
Podobne wrażenia (od innej osoby) słyszałem o Ukrainie...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-10-06 09:10:23

Temat: Re: MARUDA PO PIELGRZYMCE
Od: Panslavista <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista pisze:
> ... do Matki Boskiej Ostrobramskiej.
>
> Przywiozła mi w prezencie płytkę Kapeli Wileńskiej "To Wilno".
>
> Odwiedziła także Troki i tam zawieziono ich (wycieczka parafialna) do
> jadłodajni Karaimów, skąd przywiozła pieczony pieróg o nazwie "kimb" (nie
> jestem pewien, czy tak to się pisze)...
> Nocowali w akademiku - obraz nędzy i rozpaczy - obdrapany,
> niedoposażony, pokoiki czteroosobowe jak w naszych akademikach, ale tylko
> dwa krzesła, marnie wyposażona kuchnia - tylko dwa prysznice na piętro.
> Ogólne wrażenia - kraj piękny, ale zaniedbany, ugory, szare miasta...
> Smutne wrażenie, przejazd przez granicę do Polski i z miejsca inne
> wrażenia - pola zaorane łąki zielone, widac życie i pracę gospodarzy.
> Podobne wrażenia (od innej osoby) słyszałem o Ukrainie...
>
>
aha, zrobiłem jej szybko ukradkiem test - uff, nie jest w ciąży