MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2006-03-21 20:32:08

Temat: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: "milandor" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chciałabym dowiedzieć sie więcej o usuwaniu migdałków, tzn poznać opinie na
ten temat. Piszcie jak jest już "po" wszystkim, czy dzieci chorują. Czy może
ktoś jeszcze miał usuwane migdałki. Ja mam wyznaczoną wizytę z córcią (8 lat)
teraz na 10 kwietnia. W DSK w Białymstoku, może ktoś tam był? I totalnie nie
wiem co i jak. A okazało się że w ogóle wytną jej wszystkie trzy migdałki
(gardłowy i dwa podniebienne). Czy w ogóle jest taka możliwość
żyć "normalnie" bez wszystkich trzech?? Panicznie się boje, chociaż Małej
tego staram się nie okazywać Proszę poradźcie co i jak. pozdrawiam
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-03-21 21:48:30

Temat: Re: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: "K" <konrad-w[wytnijto]@hot.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-03-22 00:58:13

Temat: Re: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: PAweł <pgoralsk@bezspamu_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "milandor" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:06032121320872@polnews.pl...
> Chciałabym dowiedzieć sie więcej o usuwaniu migdałków, tzn poznać opinie
na
> ten temat. Piszcie jak jest już "po" wszystkim, czy dzieci chorują. Czy
może
> ktoś jeszcze miał usuwane migdałki. Ja mam wyznaczoną wizytę z córcią (8
lat)
> teraz na 10 kwietnia. W DSK w Białymstoku, może ktoś tam był? I totalnie
nie
> wiem co i jak. A okazało się że w ogóle wytną jej wszystkie trzy migdałki
> (gardłowy i dwa podniebienne). Czy w ogóle jest taka możliwość
> żyć "normalnie" bez wszystkich trzech?? Panicznie się boje, chociaż Małej
> tego staram się nie okazywać Proszę poradźcie co i jak. pozdrawiam
> --

Usuniecie radykalne migdałków nie jest juy tak modne, jak ongis, mojemu
synowi usunieto 3-ci migdałek, ale pozostałe tylko przycinano i to
dwukrotnie.
Sądzę, ye to dobre rozwizanie,+ ja w młodosci miałem migdałki całkowicie
usuniete,+istotnie, przez pewien czas nie chorowałem, jak wczsniej to
bywało, ale niestety, po dłuzszym czasie przy kazdym solidniejszym
przeziębieniu konczyło się na przynajmniej zapaleniu oskrzeli, bo zabrakło
bariery, jak stanowią migdałki.

Pozdr
P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-03-22 06:45:56

Temat: Re: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Migdałki są dla organizmu barierą i jej usunięcie spowoduje, że na pierwszy
ogień pójdzie krtań i oskrzela.
Ale jeżeli jest częsty stan zapalny migdałków, to nie są barierą a są tylko
źródłem zakażenia i wtedy trzeba je bezwzględnie usunąć, ba zamiast chronić
zakażają.
Ja usunąłem sobie migdałki w wieku ponad 20 lat i żałuję.
Żałuję, że tak późno, bo kilkanaście lat z :takimi" migdłakami spowodowało
(pośrednio czy bezpośrednio - nieważne) m.in. astmę i zwyrodnienie stawów.
J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-03-22 08:30:12

Temat: Re: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: Trapez <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 22 Mar 2006 07:45:56 +0100, na pl.sci.medycyna, Jacek napisał(a):

> Migdałki są dla organizmu barierą i jej usunięcie spowoduje, że na pierwszy
> ogień pójdzie krtań i oskrzela.
> Ale jeżeli jest częsty stan zapalny migdałków, to nie są barierą a są tylko
> źródłem zakażenia i wtedy trzeba je bezwzględnie usunąć, ba zamiast chronić
> zakażają.
> Ja usunąłem sobie migdałki w wieku ponad 20 lat i żałuję.
> Żałuję, że tak późno, bo kilkanaście lat z :takimi" migdłakami spowodowało
> (pośrednio czy bezpośrednio - nieważne) m.in. astmę i zwyrodnienie stawów.
> J.
>
Winne nie są migdałki, ale złe postępowanie ze swoim organizmem. Dziwne,
jako dziecko wciąż chorowałem, miałem mieć usunięte, ale jakoś udało mi się
od tego wymigać. Potem też chorowałem, ale jak jakiś czas temu zmieniłem
kilka rzeczy głównie w odżywianiu to nic mi teraz nie dolega. Migdałki są
potrzebne i usunięcie tylko przesuwa problem gdzie indziej.
Zawsze powtarzam, że całe szczęście ból głowy nie jest "leczony" tak jak
migdałki.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-03-22 09:35:04

Temat: Re: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: "milandor" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przede wszystkim dziekuję za odpowiedzi i rady. Wiem że po usunięciu
migdałków mogą być atakowane płuca bądź oskrzela, kratań itd. Ale moja córka
choruję non stop. Angina ropna, ropne zapalenie zatok, i tak jest w kółko
przez cały ten czas, od października. Oczywiście w poprzednią zimę też było
podobnie, choć nie aż tak koszmarnie. Teraz na zmiane zastrzyki i antybiotyk
i znowu zastrzyki. Praktycznie jak otworzy buzię to ma sie wrażenie że te
migdałki (bardziej prawy)"wyłażą" aż na język. A w sumie teraz jest
podleczona i czuje sie dobrze. Kiedy był stan zapalny oddychała tylko buzią,
nawet wtedy kiedy miała oczyszczony nosek; noce były nie do zniesienia:
chrapanie, a przede wszystkim bezdechy... Czuwałam na zmiane z mężem przy Jej
łóżku. Teraz (kiedy jest w miare podleczona) tez można zauważyć że poprostu
wygodniej jest Jej oddychać ustami. I naprawdę nie chcielibyśmy żeby
podobnie "spędzała" kolejną zimę. Tylko mam pytanie, może ktoś odpowie na
nie. Czy często u ludzi można zaobserwować że po usunięciu tych migdałków
dochodzi do zapaleń właśnie na innym tle (oskrzela, płuca)? Bo byłoby
okropnością gdyby teraz co zimę trzeby było męczyć się z innymi zapaleniami.
Nie wiem dlaczego moja córcia jest taka chorowita. Jak tylko zauważę że coś
zaczyna się rozwijać (oczywiście nie biegne do lekarza z kazdą gorączką czy
głupstwem)staram się radzić temu, ale zawsze rozwija się to w stan zapalny
migdałków.
Jest jeszcze jeden powód dlaczego tak się boję i panikuje. Mianowicie, Mała
ma problemy z serduszkiem. Ma spowolnioną akcję bicia serca. Bradykardię,
chociaż niewielką i w niczym nie przeszkadzającą, ale jednak. Dlatego
skierowanie mamy do szpitala w innym, większym mieście (Białystok- Dziecięcy
Szpital Kliniczny. I najbardziej obawiamy się narkozy, wiem, są specjaliści,
przecież oni lepiej wiedzą itd. Ale może akurat ktoś miał podobny problem,
podobne doświadczenia??

Oj, chyba za bardzo rozpisałam się. Ale liczę na Was, że ktoś mnie zrozumie i
odpowie na moje wątpliwości.
Pozdrawiam.

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-03-22 09:51:27

Temat: Re: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: Monika <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 22-03-2006 o 10:35:04 milandor <m...@t...pl> napisał:

Witam!

> wygodniej jest Jej oddychać ustami. I naprawdę nie chcielibyśmy żeby
> podobnie "spędzała" kolejną zimę. Tylko mam pytanie, może ktoś odpowie na
> nie. Czy często u ludzi można zaobserwować że po usunięciu tych migdałków
> dochodzi do zapaleń właśnie na innym tle (oskrzela, płuca)? Bo byłoby
> okropnością gdyby teraz co zimę trzeby było męczyć się z innymi
> zapaleniami.

Znam dwoje dzieci, które miały usuniete migdałki. Jedno jest już 4 lata po
zabiegu, drugie rok i żadne z nich nie miało zapalenia płuc ani innej
poważniejszej choroby. Owszem, czasem powraca angina ropna oraz np.
zapalenie ucha środkowego, jednak zdarza się to sporadycznie.

--
Pozdrawiam
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-03-22 11:57:06

Temat: Re: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: "Izabela" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z tego wszystkiego co napisłaś, to usunięcie migdałków jest konieczne i
celowe.
Powiększony migdałek gardłowy (tak zwany trzeci migdał) uniemożliwia dziecku
prawidłowe oddychania nosem, a wieć uniemożliwia to oczyszczenie, nawilżanie
i ocieplanie powietrza dzięki przepływowi przez nos.Także mowa dziecka jest
zmieniona, taka trochę ochrypła, no i dochodzi do tego chrapanie w nocy.
Ponadto powiekszony trzeci migdał daje niekorzystne zmiany w układzie
twarzoczaszki.
Więć usunięcie to dobry pomysł.
Znikną nowrotowe infekcje, chrzpanie, i nie poznasz glosu swojego dziecka
(bedzie taki czysty jakby troche pyskliwy w stosunku do stanu przed
operacji).
Jeśli chodzi o twoje obawy o bradykardię, proponuje konsultację z
kardiologiem dziecięcym, moze jakiś juz prowadzi twoję córke? Bo skąd
wiesz,że to bardy kardia? I tak przy jakims obciażeniu kardiiologicznych ta
konsultacja bedzie potrzebna. Pozdrowiam.
Izabela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-03-22 12:57:00

Temat: Re: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: Trapez <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 22 Mar 2006 10:35:04 +0100, na pl.sci.medycyna, milandor napisał(a):

> Oj, chyba za bardzo rozpisałam się. Ale liczę na Was, że ktoś mnie zrozumie i
> odpowie na moje wątpliwości.
>
Opisz może jak ją karmisz.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-03-22 16:11:41

Temat: Re: MIGDAŁKI U DZIECKA PO RAZ KOLEJNY, PORADŹCIE PROSZĘ
Od: "K" <konrad-w[wytnijto]@hot.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "milandor" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:06032210350454@polnews.pl...
> nie. Czy często u ludzi można zaobserwować że po usunięciu tych migdałków
> dochodzi do zapaleń właśnie na innym tle (oskrzela, płuca)? Bo byłoby
> okropnością gdyby teraz co zimę trzeby było męczyć się z innymi
zapaleniami.

Chorowałem wiele lat na powracające infekcje górnych dróg oddechowych. Po
usunięciu migdałków w wieku 18 lat nie chorowałem nigdy więcej dłużej niż 3
dni, jak to zwykłe przeziębienie. Takie jest moje doświadczenie.

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry