Data: 2008-09-04 22:10:41
Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ostryga" <z...@v...pl> napisał w wiadomości
news:g9pi0h$30q$1@news.onet.pl...
> To wlasciwie dobrze, ze jest latwa, klująca wrecz w oczy analogia jego
> postaw do hitleryzmu bo łatwiej to zidentyfikowac, rozpoznac, jakkolwiek
> jest przerazajace, to juz raz sie w historii wydarzylo i pozostaje miec
> nadzieje, ze sie nie powtorzy. I nie dlatego, ze zmieni sie cb, tylko
> dlatego, ze ludzie wokół wyniesli jakąś wiedzę z lekcji historii. Oby.
No i to jest właśnie ta pułapka, w które cb bardzo łatwo wciąga dyskutantów.
A mało to wojen było po drugiej światowej ? A Chiny ciągle gnębiące
Tybetańczyków ? A obecne historie w Gruzji ?
Że nie ma niby tak globalnego charakteru, jak wojna światowa ? No dobra ...
Lekcja z historii jest więc taka, by pozostać tylko przy bezpiecznym
gnębieniu
słabszych, małych narodów. Hitler z Japończykami i Ruskimi rzucili się na
potęgi.
Rosja bardzo szybko zmieniła front - ale być może tylko dlatego, że rąbany
Hitler 'poszedł na swoich'. Jakby Hitler nie zaatakował Ruskich, to byśmy
mieli
dziś zupełnie inną 'wiedzę z lekcji historii' ?
|