Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: MIŁOŚĆ
Date: Fri, 05 Sep 2008 20:17:46 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 40
Message-ID: <g9rt4v$fs2$1@news.onet.pl>
References: <g8iaob$3b2$1@node2.news.atman.pl> <g8ib7b$sli$1@news.onet.pl>
<g8ic26$3gi$1@node2.news.atman.pl> <g8knod$5op$1@news.onet.pl>
<g8klaq$ate$1@node1.news.atman.pl> <g8mu1m$h09$1@news.onet.pl>
<2...@8...googlegroups.com>
<g8s37m$88m$1@news.onet.pl> <g8s3r0$691$1@inews.gazeta.pl>
<g8ttp4$ddq$1@node1.news.atman.pl> <g8u60r$3gm$1@news.onet.pl>
<g8udck$hvg$1@node1.news.atman.pl> <g937ug$3dc$4@news.onet.pl>
<g93krc$fa1$1@news.onet.pl> <g9his9$9ns$1@node1.news.atman.pl>
<g9lrdo$2ka$1@news.onet.pl> <g9lrt4$28de$1@news2.ipartners.pl>
<g9ohjg$pvd$1@news.onet.pl> <g9om7b$joh$1@news2.ipartners.pl>
<g9ompe$c1q$1@news.onet.pl> <g9onf2$ka9$1@news2.ipartners.pl>
<g9onlv$fco$1@news.onet.pl> <g9oo5t$kju$1@news2.ipartners.pl>
<g9pj8k$70m$1@news.onet.pl> <g9pk08$o8u$1@node2.news.atman.pl>
<g9pl5m$cfq$1@news.onet.pl> <g9pm30$ojd$1@node2.news.atman.pl>
<g9pqgc$rao$1@news.onet.pl> <g9quuj$pd9$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<g9rogp$dee$2@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: dt.vip-net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1220638687 16258 89.186.1.174 (5 Sep 2008 18:18:07 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 5 Sep 2008 18:18:07 +0000 (UTC)
X-Sender: j7Brm1LSXl42/8ggSz3kwxYnDXafYV/q
In-Reply-To: <g9rogp$dee$2@inews.gazeta.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.16 (X11/20080720)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:417210
Ukryj nagłówki
michal pisze:
> medea wrote:
>>> Mniej więcej to samo, co vB zresztą (jak sądzę) - wyjść na tyle
>>> przyzwoity poziom intelektualny i zabłysnąć erudycją, by nawiązać z
>>> Tobą jakikolwiek kontakt, przez który przebijają się jakieś
>>> rzeczywiste komunikaty i
>
>>> vB zrobił dużo, by te niespójności możliwie precyzyjnie wskazać - ale
>>> raczej nie po
>>> to, by pomóc Ci załatać szybko luki.
>
>> Właśnie miałam napisać, że podziwiam ludzi, którzy z dużym
>> zaangażowaniem starają się dyskutować z cbnetem, ale niestety cały ich
>> intelektualny wysiłek przyczynia się li i jedynie do tego, że cbnet
>> sobie te swoje luki "łata". Odkryłam to niedawno, kiedy zauważyłam, że
>> nie potrafi zrewidować swoich poglądów nawet w sprawach zdawałoby się
>> zupełnie neutralnych, które daje się udowodnić w sposób prosty na jego
>> niekorzyść, przy czym nie przyniosłoby to żadnego uszczerbku dla
>> całokształtu jego światopoglądu. To cóż tu się spodziewać
>> jakiegokolwiek przełomu lub choćby lekkiego tąpnięcia tej całej
>> lodowej góry? Co gorsza - płynie z tej małej obserwacji wniosek, że
>> cbnet swoje teorie umacnia każdym tematem i każda najmniejsza wymiana
>> zdań na _jakikolwiek_ temat staje się małym kamykiem w budowaniu jego
>> twierdzy. Wszystko podporządkowane jest jednej teorii. A to już jest
>> naprawdę chore.
>
> Nikt nie lubi być krytykowany i to jest wśród grupowiczów jakby objaw
> naturalny, tyle że akurat on jest nieufny nawet pochwałom i okopuje się
> jescze bardziej. Wszystko i wszyscy są be.
>
Kazdy z tu obecnych pewnie zna uczucie niemocy ktore czasem sie pojawia,
kiedy trzeba sie obronic jakimis argumentami, no nie?
Ból niewiedzy połączony z bólem wrazliwosci...
--
====================================================
=============
//-\\ || )) //-\\ ][\/][ | "Before we say something is out of
|this world, we should first make sure
a...@p...onet.pl | that it's not IN this world"
====================================================
=============
|