Data: 2009-08-29 19:47:57
Temat: Re: MILOSC
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stopek wrote:
> Slavinka pisze:
> > Czy m�czyzna mo�e kocha� r�wnolegle wi�cej kobiet?
> > Mo�e, wi�kszo�� tak robi.
> > Tylko czy kobiety dajďż˝ siďż˝ kochaďż˝?
> > Ma�o kt�ra, nawet je�eli jestn jedyn� w �yciu tego m�czyzny.
> > To ona nas nie kochaj�. Wi�kszo�� tylko nas u�ywa...
>
> Z tym sie zgodze, milosc kobiet szybko mija, ale to akurat da sie
> wyjasnic biologia. Szukaja partnera, ktory je zaplodni, a jak znajda, to
> kochaja. Ale jak na swiat przyjdzie dziecko, to rola mezczyzny sie
> zakonczyla i niech spierdala. To samo, kiedy para nie robi dzieci, wtedy
> mezczyzna rowniez okazuje sie bezuzyteczny.
> Czy mezczyzna moze kochac wiecej kobiet na raz? Moje zdanie: nie. Moze
> kochac tak serio serio tylko jedna, ale nie przeszkadza mu to w
> zakochiwaniu sie w innych.
>
> --
> Pozdrawiam serdecznie - Stopek
> Pijesz do mnie, chcesz pogadaďż˝? Jabber id: s...@j...pl
> Ja �yj� tak jak ja chc�, wi�c wypierdalaj!
> I trzymaj siďż˝ skurwielu jak najdalej z dala.
Takie kobiety co ty opisałeś, to kobiety zaburzone, a nie norma, bo
kobieta porzebuje faceta do pomocy w wychowaniu. Dziecko to nie źrebie
że wyskakuje i od razu chodzi. A co do miłości jest to możliwe, tylko
kultura determinuje ile kobiet jesteś wstanie kochać , Arabowie nie
mają problemów z zakochiwaniem się w wielu kobietach naraz, bo tak ich
tradycja ukształtowała i te kobiety dlatego nie są zazdrosne, bo
wszystkie są kochane.
|