Data: 2004-02-27 08:26:55
Temat: Re: MM a ci??a
Od: "s(00)mal" <s...@o...pl_usun-myslniki>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A Ty ,juz wiem, sad pomaranczowy masz przed domkiem, banany z palm za
> domkiem, a mleko prosto od krowki, takie 10%...
>
>
> To nie jest dyskusja o jakisci pozywienia a o potrzebie stosowania diet
> odchudzajacych w ciazy.
Jakich odchudzajacych??? MM jest czyms w stylu odzywiania sie naszych
przodkow. Tych z czasow, gdy nie bylo masowej/fabrycznej produkcji
zywnosci. Chcesz powiedziec, ze wtedy dzieci rodziy sie mniej zdrowe, bo
mam w ciazy nie jadla cukru, ciastek, lodow, bialego pieczywa???
Przepraszam za NTG. Hafsa, po co slalas to tutaj???
--
[s(00)mal]---[gg: 1337396]---[zepsute HP-820:((]
"Młodzieniec zanurzył się w Duszy Świata i ujrzał, że Dusza Świata jest
częścią Duszy Boga, a Dusza Boga jest jego własną duszą. I odtąd mógł
czynić cuda..."
|