MM a ciąża

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

1. Data: 2004-02-23 17:17:59

Temat: MM a ciąża
Od: b...@w...serwery.pl (Basiou) szukaj wiadomości tego autora

Witajcie

Przyszlo mi dzis do glowy pytanie: czy jesli zajdzie sie w ciaze to
mozna dalej byc na MM? Logika podpowiada, ze tak, bo to normalne,
bardzo zdrowe jedzenie. No dobra, ale w I fazie sie chudnie (ja
przynajmniej chudne i nadal bede, bo mam z czego). Czy takie naturalne
chudniecie bedzie dobrze widziane przez organizm?
A moze sie w ogole myle w swoim mysleniu.
O wypowiedzi prosze osoby dobrze znajace MM i temat ciazy :)

--
Best regards,
Basiou mailto:b...@w...serwery.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.dieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-02-24 07:42:49

Temat: Re: MM a ciąża
Od: "Hafsa" <a...@n...www> szukaj wiadomości tego autora

Basiou wrote:
> Przyszlo mi dzis do glowy pytanie: czy jesli zajdzie sie w ciaze to
> mozna dalej byc na MM?

IMHO- mozna, bo wzasadzie czemu by nie?
Jesli cokolwiek oczywiscie mozna jesc, nie ma sie nudnosci przez cala ciaze.

. No dobra, ale w I fazie sie chudnie (ja
> przynajmniej chudne i nadal bede, bo mam z czego). Czy takie naturalne
> chudniecie bedzie dobrze widziane przez organizm?

W ciazy nie ma sily- i tak przytyjesz ;-)))
Hafsa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-02-24 23:12:10

Temat: Re: MM a ciąża
Od: dcoop <n...@n...spam> szukaj wiadomości tego autora

23 Feb 2004 18:17:59 +0100, na pl.misc.dieta, Basiou napisał(a):

/ciach: o cudownej diecie dzieki ktorej mozna jesc do syta i chudnac, co
jest normalne i bardzo zdrowe.../

Proponowalbym zadbac o zdrowie plodu/diecka, a nie wlasne egoistyczne
zachcianki - odchudzanie w ciazy.... szkoda komentowac.

Podstawy fizjologii, matematyki i odrobina logiki powinny wystarczyc by
pojac ze jezeli czlowiek chudnie to albo ma ujemny bilans energetyczny albo
uruchamia mechanizmy sztucznie uruchamiajace rezerwy energetyczne. Tak na
prawde sa to mechanizmy zwiazane ze stresem (w rozumieniu "negatywnego
bodzca") i raczej malo maja wspolnego z prawidlowa fizjologia. I argumenty
"ze ja sie swietnie przeciez czuje" sa tu malo istotne (np. na ketozie
mozna sie czuc wyjatkowo swietnie, co niestety jednak nie jest wyjatkowo
zdrowe).

pionta: Zostaw diety/odchudzanie na czas ciazy i karmienia. Bedziesz miala
ochote na puree z makaronem to je zjedz a urosnie Ci duzy, silny, zdrowy
bobasek, a jak chcesz urodzic 2,5kg jasia kadlubka to sie odchudzaj.

--
Smacznego!
dcoop

2004-02-24 23:46:15
Napisz do mnie: http://cerbermail.com/?Fo6ex2xqjw
GG:2618430

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-02-24 23:14:14

Temat: Re: MM a ciąża
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

"dcoop" <n...@n...spam> wrote in message
news:1xvdj7hqmh0cj$.1ikwkbfvxtm32$.dlg@40tude.net...
> 23 Feb 2004 18:17:59 +0100, na pl.misc.dieta, Basiou napisał(a):
>
>
> /ciach: o cudownej diecie dzieki ktorej mozna jesc do syta i chudnac, co
> jest normalne i bardzo zdrowe.../
>
> Proponowalbym zadbac o zdrowie plodu/diecka, a nie wlasne egoistyczne
> zachcianki - odchudzanie w ciazy.... szkoda komentowac.
>
> Podstawy fizjologii, matematyki i odrobina logiki powinny wystarczyc by
> pojac ze jezeli czlowiek chudnie to albo ma ujemny bilans energetyczny
albo
> uruchamia mechanizmy sztucznie uruchamiajace rezerwy energetyczne. Tak na
> prawde sa to mechanizmy zwiazane ze stresem (w rozumieniu "negatywnego
> bodzca") i raczej malo maja wspolnego z prawidlowa fizjologia. I argumenty
> "ze ja sie swietnie przeciez czuje" sa tu malo istotne (np. na ketozie
> mozna sie czuc wyjatkowo swietnie, co niestety jednak nie jest wyjatkowo
> zdrowe).
>
> pionta: Zostaw diety/odchudzanie na czas ciazy i karmienia. Bedziesz miala
> ochote na puree z makaronem to je zjedz a urosnie Ci duzy, silny, zdrowy
> bobasek, a jak chcesz urodzic 2,5kg jasia kadlubka to sie odchudzaj.
>
wypraszam sobie!!!! ja wazylam 2,5 kg a moja mama byla wzorcem odzywiania
sie ciazowego( utyla okolo 12 kg, czyli calkiem w normie)
i nie jestesm jasiem kadlubkiem;PPPPP
ale odchudzanie w ciazy to zdecydowanie odpada:-)

pzdr
aducha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-02-25 00:09:45

Temat: Re: MM a cią?a (was: MM a ciąża)
Od: dcoop <n...@n...spam> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 25 Feb 2004 00:14:14 +0100, na pl.misc.dieta, klamliwa eulalia
napisał(a):

> wypraszam sobie!!!! ja wazylam 2,5 kg a moja mama byla wzorcem odzywiania
> sie ciazowego( utyla okolo 12 kg, czyli calkiem w normie)
> i nie jestesm jasiem kadlubkiem;PPPPP
> ale odchudzanie w ciazy to zdecydowanie odpada:-)

Wiesz, nie chcialem Ciebie, ani nikogo urazic. W sume to tzw "norma" jest
troche wieksza niz 2,5 ;) Znam ludzi (w liczbie 1 :) ktorzy wazyli nawet
mniej i mozna powiedziec ze naleza do powiedzmy "elyty" jesli chodzi o np
zdolnosci umyslowe. Ale jednak masa ciala i wzrost duzo mowia o rozwoju
dzieciaka.

--
Z powazaniem
dcoop

2004-02-25 01:02:00
Napisz do mnie: http://cerbermail.com/?Fo6ex2xqjw
GG:2618430

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-02-25 07:05:13

Temat: Re: MM a ciąża
Od: "Hafsa" <h...@b...adresu> szukaj wiadomości tego autora

dcoop wrote:
> 23 Feb 2004 18:17:59 +0100, na pl.misc.dieta, Basiou napisał(a):
>
>
> /ciach: o cudownej diecie dzieki ktorej mozna jesc do syta i chudnac,
> co jest normalne i bardzo zdrowe.../

A znasz w ogole ta diete? Jej zalozenia?

>
> Proponowalbym zadbac o zdrowie plodu/diecka, a nie wlasne egoistyczne
> zachcianki - odchudzanie w ciazy.... szkoda komentowac.
>

Jaka wiec diete na czas ciazy proponujesz?

> pionta: Zostaw diety/odchudzanie na czas ciazy i karmienia. Bedziesz
> miala ochote na puree z makaronem to je zjedz a urosnie Ci duzy,
> silny, zdrowy bobasek,

wazacy po urodzeniu 4,5-5 kg od razu otyly i walczacy z ta otyloscia cale
zycie.
Moze zaporponuj tak przy okazji jakas zdrowa diete -przepraszam-sposob
odzywiania sie dla kobiety w ciazy i karmiacej. Tak by nie musiala
brac-Materny,Prenatalu, Falvitu i czego tam matka-farmacja jeszcze nie
wymyslila.

a jak chcesz urodzic 2,5kg jasia kadlubka to
> sie odchudzaj.

Ja osobiscie cala ciaze nie jadlam prawie nic.Nie moglam, to prawie nic to
byla herbata na sniadanie a potem na szklanym spodeczku od szklanki
kawalatko miesa-taki kawalek jak z gulaszu ,podobnej wielkosci odrobina
ziemniaka, calosc dopelniala rownie smetna kupka jakiegos warzywka, i to
wszystko z trudem, przez zacisneite gardlo.Potrafilam czasem, gdy zjadalm
cos sycacego- nie ejsc potem przez 3 dni.
Nie robilam tego celowo-po prostu nei moglam jesc nic.
I jasia kadlubka nie urodzilam tylko zdrowe dziecko 2950g z 10 pkt w skali
Apgar.
Raczej jasie kadlubki rodza kobiety palace papierosy, ale to juz inna bajka.
Hafsa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-02-25 08:58:10

Temat: Re: MM a ciąża
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hafsa" <h...@b...adresu> napisał w wiadomości
news:c1hhfg$30$1@inews.gazeta.pl...
> > pionta: Zostaw diety/odchudzanie na czas ciazy i karmienia. Bedziesz
> > miala ochote na puree z makaronem to je zjedz a urosnie Ci duzy,
> > silny, zdrowy bobasek,
>
> wazacy po urodzeniu 4,5-5 kg od razu otyly i walczacy z ta otyloscia
cale
> zycie.

no przez cesarskie cięcie przyjdzie na swiat pewnie , sam sie dziwię ze
ludzie się cieszą ze ich dzidziuś jest duzy , ale jakoś tak już dzisiaj
jest ze z tego co jest patologią sie cieszą a fizjologie uważają za
patologie :(

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-02-25 09:02:34

Temat: Re: MM a ci??a (was: MM a ci??a)
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

"dcoop" <n...@n...spam> wrote in message
news:1q94qxbsrn92x.1xonthig4q9yz.dlg@40tude.net...
> Wed, 25 Feb 2004 00:14:14 +0100, na pl.misc.dieta, klamliwa eulalia
> napisał(a):
>
>
> > wypraszam sobie!!!! ja wazylam 2,5 kg a moja mama byla wzorcem
odzywiania
> > sie ciazowego( utyla okolo 12 kg, czyli calkiem w normie)
> > i nie jestesm jasiem kadlubkiem;PPPPP
> > ale odchudzanie w ciazy to zdecydowanie odpada:-)
>
> Wiesz, nie chcialem Ciebie, ani nikogo urazic. W sume to tzw "norma" jest
> troche wieksza niz 2,5 ;)

bo tzw"norma" jest bzdurna, przeciez nie wszystko zalezy od sposobu
odywiania ale tez od budowy kobiety, jak kobieta 150cm wzrostu z 76cm w
biodrach ma urodzic 3,5 kg dziecko???
naturalnie wiekszego nie urodzi:-)))

Ale jednak masa ciala i wzrost duzo mowia o rozwoju
> dzieciaka.
no nie wiem, dla mnie nic,
nie mozna porownywac dziecka urodzonego przez bardzo drobna kobiete do
dziecka koszykarki

pozdrawiam
aducha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-02-25 09:17:40

Temat: Re: MM a cią?a (was: MM a ciąża)
Od: dcoop <n...@n...spam> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 25 Feb 2004 08:05:13 +0100, na pl.misc.dieta, Hafsa napisał(a):

> dcoop wrote:
>> 23 Feb 2004 18:17:59 +0100, na pl.misc.dieta, Basiou napisał(a):
>>
>>
>> /ciach: o cudownej diecie dzieki ktorej mozna jesc do syta i chudnac,
>> co jest normalne i bardzo zdrowe.../
>
> A znasz w ogole ta diete? Jej zalozenia?

Nie. Tak sobie tylko stukam w klawiature...

>> Proponowalbym zadbac o zdrowie plodu/diecka, a nie wlasne egoistyczne
>> zachcianki - odchudzanie w ciazy.... szkoda komentowac.
>>
>
> Jaka wiec diete na czas ciazy proponujesz?

Jedz to na co masz ochote, a nie co jest w tebelkach "niski ig".

Wiem, wiem, zaraz bedzie ze wlasciwie to nie ma sie ochoty na to co nie
jest w "tabelkach niskiego ig" ale to wynik stosowania diety a nie
prawidlowej fizjologii.

>> pionta: Zostaw diety/odchudzanie na czas ciazy i karmienia. Bedziesz
>> miala ochote na puree z makaronem to je zjedz a urosnie Ci duzy,
>> silny, zdrowy bobasek,
>
> wazacy po urodzeniu 4,5-5 kg od razu otyly i walczacy z ta otyloscia cale
> zycie.

rotfl! co to jest otyly noworodek? Moze takiego noworodka od razu na
ketozie prowadzic...

4,5 kg to gorna granica "normy". 5 to juz raczej mala jalowka ;) ale co z
tego? I nie widze zwiazku miedzy waga noworodka a walka z otyloscia przez
cale zycie.

> Moze zaporponuj tak przy okazji jakas zdrowa diete -przepraszam-sposob
> odzywiania sie dla kobiety w ciazy i karmiacej. Tak by nie musiala
> brac-Materny,Prenatalu, Falvitu i czego tam matka-farmacja jeszcze nie
> wymyslila.

Jesc duzo i rozmaicie.

> Ja osobiscie cala ciaze nie jadlam prawie nic.Nie moglam, to prawie nic to
> byla herbata na sniadanie a potem na szklanym spodeczku od szklanki
> kawalatko miesa-taki kawalek jak z gulaszu ,podobnej wielkosci odrobina
> ziemniaka, calosc dopelniala rownie smetna kupka jakiegos warzywka, i to
> wszystko z trudem, przez zacisneite gardlo.Potrafilam czasem, gdy zjadalm
> cos sycacego- nie ejsc potem przez 3 dni.

Czyli mam rozumiec ze spozywalas dzinnie jakis 1000 kalorii max? I nie
przytylas?

> Nie robilam tego celowo-po prostu nei moglam jesc nic.
> I jasia kadlubka nie urodzilam tylko zdrowe dziecko 2950g z 10 pkt w skali
> Apgar.
Zadna rewelacja jasli chodzi o normy. Kazda osobe nalezy traktowac
indywidualnie, juz pisalem ze waga urodzeniowa niczego nie przesadza, ale
to duzo mowi.

--
Z powazaniem
dcoop

2004-02-25 10:07:35
Napisz do mnie: http://cerbermail.com/?Fo6ex2xqjw
GG:2618430

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-02-25 09:29:06

Temat: Re: MM a ci??a (was: MM a ci??a)
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

"slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> wrote in message
news:c1hpms$pr$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> napisał w
> wiadomości news:c1hoc6$4b4$1@mamut.aster.pl...
> > > Wiesz, nie chcialem Ciebie, ani nikogo urazic. W sume to tzw "norma"
> jest
> > > troche wieksza niz 2,5 ;)
> >
>
> norma to 2,5-3,5 kg no przynajmniej kiedyś , aducha byłaś w normie ;)))
>
> > bo tzw"norma" jest bzdurna, przeciez nie wszystko zalezy od sposobu
> > odywiania ale tez od budowy kobiety, jak kobieta 150cm wzrostu z 76cm w
> > biodrach ma urodzic 3,5 kg dziecko???
> > naturalnie wiekszego nie urodzi:-)))
> >
>
> zdziwiłabyś się
>
> >
> > Ale jednak masa ciala i wzrost duzo mowia o rozwoju
> > > dzieciaka.
> > no nie wiem, dla mnie nic,
>
> no widzisz nic nie mówią :(
>
> > nie mozna porownywac dziecka urodzonego przez bardzo drobna kobiete do
> > dziecka koszykarki
> >
>
> mozna , no może tylko koszykarka będzie w stanie urodzić naturalnie trochę
> większe
>
dokladnie tak:-))))
przynajmniej w jednej kwestii sie zgadzamy

pozdrawiam
aducha