MM-jogurty owocowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 181

111. Data: 2005-01-26 19:10:47

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Jurek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> a écrit dans le message de news:
ct8a5t$q9k$...@n...onet.pl...

> czy jesteś wykazać zwiazek z dieta ??

rozumiem ze brakuje "... w stanie..", chociaz to nie ladnie odpowiadac
pytaniem na pytanie to jednak pozwole sobie zapytac: czy uwazasz ze nie ma
zadnego zwiazku miedzy tym "co na talerzu" i tym co "nie gra "w organizmie?

> jesli po peracji lekarz zalecił ta
> sama diete tylo zmodyfikowana

sam zainteresowany stwierdzil co innego, nie jestem specjalista MM(raczej
mam mgliste pojecie) wiec nie bede tu udawadnial wyzszosci swiat bozego
narodzenia nad swietami wielkanocy

>,z cała pewnoscia zmodyfikowana ze wzgledu na
> operacje jaka pacjent przeszedł .ale sam napisałes ,że zasady te same

o jakich zasadach mowisz? jezeli ten pan sam stwierdzil ze sa pewne elementy
MM w aktualnym sposobie odzywiania sie, ale nie jest to MM , to co ja mam
dodac?

> na zdrowym rozsadku tlko na zdrowym rozsadku

ciekawe ze ten "zdrowy rozsadek" oparty(oczywiscie) na poteznych badaniach
co jakis czas jest "poprawiany" :)

> kolega widze pisze o MM i nawet sprawy sobie nie zdaje ,że pisze o MM.może
> kolega sie nie zapoznał z MM???

szczerze? nic mnie to nie obchodzi

> francuski jezyk trudna jezyk ,czy ta strona nalezy do montiniaka czy ktoś
> wykorzystuje wizerunek montiniaka i czerpie z tego korzysci.czy montiniak
> dostaje ajkies granty z tytułu istnienia i dzialalności tej stony ?

otoz jak sie troche wysilisz to zobaczysz ze jest to OFICJALNA strona
Montignaca, a te ceny to za ZINDYWIZUALOWANE porady sztabu naukowego
twojego guru :)))

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

112. Data: 2005-01-26 19:12:21

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Jurek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Szczerze mówiąc, żaden argument... bo właściwie na co? Na brak
> skuteczności
> metody???

przyjrzyj sie "tworczosci" Czarnego na temat DO to zrozumiesz na co to jest
argument

> Pozdrawiam, Agata
>

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

113. Data: 2005-01-26 19:19:46

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Jurek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> a écrit dans le message de news:

> Jurek nawet nie raczył dowiedziec sie co to za choroba ,czy jest to np
> wada
> wrodzona czy wynikajaca z innych poza dietowych przyczyn tylko od razu na
> poczekaniu połaczył ja z dieta .uznajac,ze to dieta MM mu zaszkodziła .nie

nie pytales to nie pisalem, temu panu zalozono kilka by-pasow(tak to sie
chyba pisze), czy uwazasz ze ten typ operacji stosuje sie przy "wadach
wrodzonych), dla scislosci dodam ze ten pan jest emerytem od wielu lat

> przeszkodziło mu to jednak strzelić sobie gola pisząc:
> "nie jest na MM (jak sam to powiedzial-jest w tym troche MM)"
> dla mie nie jest dziwne ,że człowiek po operacji serca musi zmodyfikować
> swoja diete w stosunku do diety czlowieka zdrowego jednak ogólne zasady
> jak
> widac na przykładzie podanym przez Jurka sa takie same

powoli z tym golem, nie jestem specem od MM, i to co wiem na temat zmian w
jego jadospisie wiem od niego. I to on powiedzial ze to NIE JEST MM, a na MM
byl kilka lat wiec chyba wie co mowi?

>,że posozyty masowo atakuja osoby bedace na diecie kwasniewskiegoi
> nie ma co czarowac ,że jest to na skutek dobrego odzywiania

masz jakies dane statystyczne, czy tak sobie gadasz? (jak zwykle zreszta)

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

114. Data: 2005-01-26 19:22:07

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Jurek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> a écrit dans le
message de news: ct81do$j8a$...@i...gazeta.pl...

>
> Albo oslawiona kandydoza: przeciez nosicielem grzyba ja wywolujacego sa
> chyba wszyscy, ale na drozdzyce narzekaja ci, ktorzy stosuja rzekomo
> najlepszy model zywienia.
>

czyli 100% chorych na kandydoze to opty?
Ciekawe ze opty we Francji zaledwie kilka sztuk a choroba nalezy do czesto
wystepujacych, wiec jak to jest psorze?

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

115. Data: 2005-01-26 19:24:31

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ct89kf$fpe$1@news.onet.pl...

> o jakich listach mówisz?? przez kogo weryfikowanych?
> czy Optymalnyjanek jest dla ciebie bardziej wiarygodny??

Dokładnie idealnie tyle co ty (pozdrów go)...

> kto bedzie ustalał wiarygodnośc autorów listów na temat ich cudownych
> uzdrowień?? Ty ,Sławek ,Jurek,Leszek,Jacekplacek, Ali 55 i 57 ktoś
> jeszcze czy ta optykomisja wystarczy?

Ale po co taka komisja? Niech każdy sobie czyta sam osobiście to, co
różni ludzie stosują i jakie mają efekty, mają swój rozum i niech
według niego wybierają dla siebie dietę.
Zawsze byłam za wzajemną wymianą własnych doświadczeń grupowczów,
a nie szyderstwem i kopaniem się po kostkach. W takim zresztą celu
powstała ta grupa http://www.usenet.pl/opisy/pl.misc.dieta

Jak wiadomo szpitale i inne placówki zbiorowego zywienia cierpia na
>> > braki finansowe wiec oszczedzaja jak
>> > tylko sie da nawet na zywieniu pacjentów.i to jest głowny powód
>> > złego zywienia w takich placówkach.

Kiedyś były lepsze warunki, a dieta była zawsze ta sama.

>> Przynajmniej w tym miejscu się z tobą zgodzę.
>
> tak ??
> no to wytłumacz mi jak to jest ,ze szuka sie w zakładach zbiorowego
> zywienia i w słuzbie zdrowia oszczednosci na zywieniu pacjentów, a
> nie wprowadza sie diety kwasniewskiego. przeciez jednym z argumentów
za ta dieta
> ,procz jej "prozdrowotnych" własciwosci są bardzo niskie koszta.
> czy znasz odowiedz na to pytanie dlaczego mimo niskich kosztów ,a
> jest to
> jak sama sie ze mna zgodziłaś priorytet ,nie stosuje sie diety
> kwasniewskiego w szpitalach ,zlobkach,szkołach,przedszkolach itd?

Już napisałam co jest przyczyną, a właściwie świetnym pretekstem - ŻO
jest nieprzebadane naukowo, więc nie może być stosowane w poszechnym
żywieniu zbiorowym. Tak jak nie można skazać nawet największego
zbrodniarza, dopóki mu się formalnie nie udowodni w sądzie winy.
Tak działa prawo, ma swoje wady i zalety. A my mamy swój rozum.

>> Dieta stosowana w powszechnym żywieniu zbiorowym jest zatwierdzona
>> przez autorytety dietetyczne naszego kraju, innych stosować nie
>> wolno.
>> Żywienie jest obliczone i zbilansowane wg opracowanych norm. I z
>> założenia jest zdrowa. Ale czy tak jest, to moglibyśmy się
>> przekonać, gdybyśmy obserwowali na żywieniu znormalizowanym leżących
>> w polskim szpitalu kilku Hindusów, Aborygenów, Eskimosów, pasterzy
>> kaukaskich i innych Chinczyków czy Japończyków.
>
> przepraszam cie bardzo

Jestem pod wrażeniem! 8)

ale chyba czegos nie rozumiesz .w polskich
> szpitalach wiekszosc pacjentów to polacy, a hindusi,aborygeni
> ,eskimosi oraz pasterze kaukascy sa ułamkiem procenta.i dieta
> opracowana jest dla nich a
> nie dla aborygena,ktorego chyba nawet nie ma w polskim szpitalu.no
> chyba ,że masz jakies dane na temat ilosci aborygenów i pasterzy
> kaukaskich w polskich szpitalach to zapodaj nam tutaj

Czyli domyślasz się, że by im zaszkodziła? :)
W takim razie dlaczego szkodzi Polakom, skoro jest opracowana dokładnie
dla nich i jest ustalone na piśmie że nie ma prawa szkodzić (czyli
większość społeczeństwa powinna być zdrowa).

>> W szpitalu oprócz diety ogólnej są jeszcze opracowane diety na
>> określone schorzenia, jako wspomagające leczenie.
>> Ale też są opracowane na bazie diety znormalizowanej.
>
> a dlaczego nie jest to dieta optymalna ?/tania , 'zdrowa',popularna

Zawsze to samo - nie ma badań -> nie ma diety (tzn. formalnie nie
istnieje).

>> Tylko we własnym domu możesz się żywić tak jak chcesz.
>
> chyba,że jeden z wspóldomowników jest nawiedzony i twierdzi ,że
> wszyscy to
> idioci a on posiadł Wiedze i dostapił prawdy.

Za karmienie jeszcze nie wsadzają więzienia, ale za głodzenie dzieci
juz się zdarzyło.

taki oszołom jesli jest
> rodzicem moze narzucić dzieciom szkodliwą diete.najczęsciej bedzie to
> jedna z DE

Czy jedzenie masła, jajek, śmietany, sera i mięsa z mniejszą ilością
warzyw (tj. ok. 300 g dziennie) oraz ograniczeniem skoncentrowanych
węglowodanów, to taka szkodliwość? Chłopie z tym straszeniem dietą
optymalną popadłeś już w jakąś paranoję.
Szczerze mówiąc opty rodzicom małych i większych dzieci wcale nie
zazdroszczę. Poza domem królują wszędzie węglowodany, a dzieci
szczególnie są narażone na słodyczowe pokusy, nie wspomnę o problemach
tolerancji dietetycznych wśród młodzieży. Np. koleżanka mojego syna
krępowała się na uczelni pić śmietankę 30%, bo inne gremialnie jadły
chudy owocowy jogurcik i robiły wielkie oczy z uśmieszkiem ironii.
W końcu jednak jakoś się przyzwyczaiły i przestały dziwnie reagować,
zwłaszcza że ona była szczupła i widziały, że mimo tłustej diety nie
tyła. Dzieci są mniej tolerancyjne, no i te stołówki z oszczędnym
beztłuszczowym znaczy "zdrowym" żywieniem...

Krystyna

P.S. Zacznij wycinać zbędne cytaty, bo już mi zbrzydło "po tobie
sprzątać" żeby post był bardziej czytelny i mniej (nomen omen)
zaśmiecony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

116. Data: 2005-01-26 19:27:59

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Jurek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Koko-sanka" <"Koko(myślnik)sanka(usuń2.pl)"@tlen.pl.pl.pl> a écrit dans le
message de news:
> Wiesz, kiedyś przeprowadzono takie badanie (jak znajdę linka to wrzucę): W
> przychodni podzielono chorych na dwie grupy, zarówno pacjenci z pierwszej
> jak i drugiej grupy dostali wit.C, jednakże pacjentom z grupy pierwszej
> powiedziano, ze jest to wit.C, a pacjentom z grupy drugiej powiedziano że
> to antybiotyk, co okazało się po 4 dniach? Pacjenci którzy wiedzieli że
> biorą wit.C i nic ponadto nadal uskarżali się na złe samopoczucie i objawy
> choroby, 86% pacjentów z grupy która brała "antybiotyk" odczuło znaczną
> poprawę, a nawet uważali się za zdrowych. Jaki z tego wniosek? Jeśli
> uwierzysz, że coś na pewno Ci pomoże, to tak będzie. Zależy to tylko od
> tego jak mocno wierzysz.
> Koko-sanka

bardzo ladna historyjka, tylko jest maly problem (jezeli chodzi o mnie) bo
mnie leczono prze 40 (czterdziesci) lat , moje pobyty w szpitalu (do kupy
wziete) to 3 (trzy) lata . Liczba egzamiow, badan , kontroli itd itp idzie w
setki, a wiec swoje historyjki o placebo mozesz zachowac dla wierzacych w
MM(na przyklad)

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

117. Data: 2005-01-26 19:36:02

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ct8r0d$5af$1@inews.gazeta.pl...
a wiec swoje historyjki o placebo mozesz zachowac dla wierzacych w
> MM(na przyklad)

Jurek, ale jaki jest problem. co znaczy wierzących? O co chodzi? MM to
dieta, działa, odchudza, świetne wyniki, znam ładnych parę osób, które
potraciły ponad 20 kg na tej diecie, nikt się nie skarży na żadne
dolegliwości. Dlaczego MM ma aspirować do czegos wiecej, jak cudowne
uzdrowienie ze wszystich chorób??? Są różne dolegliwości i różne na nie
sposoby. MM "leczy" niektóre z nich, ale nie wszystkie. Dziury w zębie nie
załata, połamanej nogi nie nastawi itd...
Koniec i kropka, o czym tu dyskutować?
Pozdrawiam, Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

118. Data: 2005-01-26 19:38:58

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Jurek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> a écrit dans le message de news:

>
> przepraszam, zostałes uleczony z tych chorób nieuleczalnych ,czy tylko
> chwilowo nie wystepuja u ciebie symptomy choroby.
> jesli to nie jest dla ciebie krepujace to napisz o jakie choroby chodzi.
> Jurku z choroby nieuleczalnej nie mozna sie uleczyć
>

miedzy tym co mowi tzw medycyna akademicka a tym co sie zdarza w normalnym
zyciu jest ogroooomna przestrzen. Problem w tym ze ogromna wiekszosc (nie
wszyscy!!!) lekarzy nie chce(!!) zobaczyc ze to co ofcjalnie nie
uleczalne -zostalo wyleczone. To co ja pisze do i tak dla Ciebie nie jest
zadnym argumentem, to proponuje Ci zainteresowanie sie tzw "cudami" (chodzi
o "cudowne" wyleczenia) zarejstrowanymi w Lourde (Francja).
ZEBY BYLO JASNE, JESTEM NIE WIERZACY!!!!
Zapoznaj sie z trybem uznawania wyleczenia za "cudowne", zapoznaj sie z
lista wyleczen uznanych za "cudowne". Ciekawostka jest to ze lekarze
"normalni" MUSZA(!!!) stwierdzic wyleczenie i stan ten musi trwac wiele lat.
Najfajniejsze jest to ze medycyna tzw akademicka NIE MA NIC DO POWIEDZENIA w
tym temacie

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

119. Data: 2005-01-26 21:02:19

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gusiek" <a...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ct8bn9$je$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
> news:ct89kf$fpe$1@news.onet.pl...

> Na mm unormował mi się poziom cukru - a miałam stan przedcukrzycowy,
> mam więcej siły i energii do życia, łatwiej mi rano wstawać,
> poprawiła mi się i uregulowała przemiana materii. Poważniejszych
> chorób nie miałam.

Gratuluję! Nareszcie mam tu okazję przeczytać o leczniczych efektach
diety :)

> Znajomemu bardzo MM pomogło na cholesterol, miał poważnie
> przekroczone normy, teraz jest ok.

Taaa... przekroczone normy... niestety nic mi to nie mówi :[
Ludzie obecnie nie leczą chorób, tylko... wyniki laboratoryjne...
znaczy - chcą koniecznie dopasować je do ustalonych sławetnych NORM.
Zupełnie jak anorektyczki i bulimiczki chcą koniecznie swoje wymiary
dopasować do wymiarów lansowanych modelek zwanych wieszakami.

A podobno ludzie na Krecie mają po 500 mg% cholesterolu i nie chorują
na miażdżycę. No ale niejeden Polak na widok takiego swojego wyniku
od razu by umarł... ze strachu ;>
Tak bardzo wszyscy chcą mieć "zdrowe wyniki". To jest chore...

> Więcej grzechów nie pamiętam :)

Rozgrzeszam ;)
I szczerze życzę dalszych sukcesów :)

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

120. Data: 2005-01-26 21:36:08

Temat: Re: MM-jogurty owocowe
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ct8lgr$e8b$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Asterek" <A...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ct8eq7$ed5$1@213.238.70.49.adsl.inetia.pl...
>> Krystyna*Opty* wrote:
>
>> > ŻO nie jest udowodniona naukowo,
>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^!!!!
>> Aha, a więc witaj w klubie! ;-)
>
> krysia nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jakie gole sobie strzela
> ale to juz taka domena optymalnych

Oczywiście ty wiesz z czego ja sobie zdaję sprawę.
Raczej wytrącam ci argumenty z ręki...
A co? JEST przebadana? Formalnie nie jest i nie mam zamiaru naciągać
faktów dla Twojej przyjemności kłócenia się co jest badaniem naukowym,
a co nie jest. Nasze szacowne naukowe gremium udaje, że badań nie było,
to znaczy że ich nie było. Złodziej bez dowodów kradzieży nie jest
złodziejem. Badań nie było i już.
Mnie oczywiście to zupełnie nie przeszkadza w stosowaniu diety.

Krystyna