« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2006-12-17 23:51:16
Temat: Re: Ma ktos YSL fluid z pędzlem?"sq4ty" <a...@W...onet.pl> wrote in message
news:em4i9u$j9q$1@inews.gazeta.pl...
> Niezłe, niezłe!
> Jeżeli miarą profesjonalizmu jest odbieranie telefonu przez całą dobę, to
> ja
> wolę mieszkać w nieprofesjonalnej Polsce, gdzie przynajmnej nikt nie
> udaje,
> że jest superzadowolony, że ktoś do niego zadzwonił w niedzielę o 6 rano,
> bo
> akurat już nie śpi, bo jego dziecko tupta od 4:30.
> Wiesz co, Iwonka, Twoja wiara w ZACHÓD dodaje mi sił...
i zeby zakonczyc ta dyskusje nie na temat urody - miara profesjonalizmu
firmy
pracujacej z kilentem (gdzie na zywotnosci frimy skladaja sie
wlasnie zamowienia klientow) jest w jaki sposob klient jest
obslugiwany. Klient moze sobie dzwonic o dowolnych porach
(a skoro dzwoni znaczy, ze takie jest zapotrzebowanie)
i szczerze powiedziawszy jesli telefon zamieszczony na necie, okazuje
sie prywatnym (i dzieciaki tupia, koty mialcza) to srednio profesjonlaie
to wyglada. nagrana wiadomosc, jakies informacje w niej zawarte, wystacza
zeby klient poczul, ze nie jest to fimra pracujaca z garazu, i klient jest
wazny
dla takowej. tekst " niedobry klient" swiadczy, ze srednio zalezy na
kliencie.
ale to moje doswiadczenie z Zachodu. nie wiara.
eot z mojej strony.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2006-12-18 06:00:11
Temat: Re: Ma ktos YSL fluid z pędzlem?Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:em4dn7$2r6$1@news.onet.pl...
> "ewka" <e...@p...onet.pl> wrote in message
> news:em4c59$t67$1@news.onet.pl...
> (...)
>> Oczywiscie zalezy od branzy. Gdyby firma prowadzila np. hotel czy
>> restauracje nie byloby nic dziwnego w dzwonieniu w sobote po poludniu czy
>> w niedziele, ale jak jasno wynika z tresci strony firma handluje
>> urzadzeniami wykorzystywanymi w przemysle, a w przemysle ludzie
>> decydujacy o zakupach pracuja od pon do pt w godz miedzy 6 a 15. W
>> zasadzie w tych godzinach glownie dzwonia powazne firmy i osoby. Ale
>> zdarzaja sie indywidualisci z malych firemek domowych, ktorym sie wydaje,
>> ze sobota po poludniu czy niedziela, ba czasem zwykly dzien godzina 22 sa
>> pora odpowiednia na zapytania, no i tacy malo powazni ludzie sa odsylani
>> do komputera, by sobie zapytanie zlozyli w formie mailowej, bo po to
>> podany jest na stronie rowniez adres mailowy, by w kazdej chwili mozna
>> bylo z niego skorzystac.
>
> uwazam, ze na stronie internetowej zadnej firmy jak tel kontaktowy
> nie powinno sie podawac telefonu, ktory ma obostrzenia godzinowe/dniowe
> itp
> widocznie jest to mala firmeka, ktora nie moze pozwolic sobie nawet na
> pager. wiele domowych firm wlasnie, nie wielkich, wykonuje takie telefony
> wlasnie w porach kiedy sami oni nie pracuja. bo male firmy nie maja
> sekretarek, czy przedstwicieli ktorzy zajmuja sie wlasnie takimi
> zamowieniami.
> dziwie sie, ze telefon na stronie jest telefonem prywatnym. tyle. nie
> dziwie, sie
> natomiast, ze klieci dzwonia kiedy sie im podoba. wystarczy druga linia,
> pager
Kobieto nie wypowiadaj sie jak sie nie znasz. Nie jest to mala firemka tylko
sp. z o.o., ktora jest firma produkcyjna i nie malo ludzi w niej pracuje.
Tel. na stronie oprocz 2 stacjonarnych jest kom. gdyz osoba, z ktora moga
chciec rozmawiac kontrahenci nie zawsze siedzi w biurze wiec jesli komus
zalezy na szybkim kontakcie to ma do dyspozycji tez kom. Sekretarek w firmie
pracuje kilka, jedna z nich jest tylko do dyspozycji dzialu mojego TZ
wlasnie po to ,by jak ktos zadzwoni pokierowac go albo do asystenta, albo na
kom. zalezy w jakiej sprawie. Tel na stronie nie jest tel prywatnym tylko
firmowym, ale chba nie jestes taka naiwna, ze myslisz, iz wraz z wyjsciem z
biura tel. zostaje na biurku. Jesli faktycznie tel przeszkadza to sie go
wylacza, ale nie o tym byla mowa, tylko o tym, ze ludzie nie maja taktu i
potrafia wydzwaniac za pierdolami w nieodpowiednich godzinach. Pager nie
odpowiada niektorym osobom.
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2006-12-18 07:59:14
Temat: Re: Ma ktos YSL fluid z pędzlem?X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:em5apb$pc1$1@news.onet.pl>
ewka <e...@p...onet.pl> pisze:
> Kobieto nie wypowiadaj sie jak sie nie znasz.
Daj sobie spokój.
Ja jak ją czytam, to się kawą krztuszę ze śmiechu.
> Tel na stronie nie jest tel prywatnym tylko firmowym,
> ale chba nie jestes taka naiwna, ze myslisz, iz wraz z wyjsciem z
> biura tel. zostaje na biurku.
Nie może zostawać na biurku!
To Twój mąż powinien 7 dni w tygodniu przez 24 godziny warować w firmie,
żeby dzwoniący w sobotę popołudniu klient broń Boże nie usłyszał miauczącego
kota czy tupiącego dziecka :>
A nie daj Boże odbierze służbową komórkę w domu. Czar pryśnie momentalnie!
Okaże się bowiem, że firma, w której pracuje, to zwykła, nieprofesjonalna
garażówka.
Będę musiała przekazać znajomym z PROKOMu, coby komórki w domu nie odbierali
;-)
> ludzie nie maja taktu i potrafia wydzwaniac za pierdolami w
> nieodpowiednich
> godzinach.
Widocznie wg Iwonki klient zawsze ma takt, nawet jeśli jest wybitnie
buraczanym chamem ;-)
No cóż - niby "klient nasz pan", ale to tak jak z powiedzeniem "nie szata
zdobi człowieka", stosując je należy zachować zdrowy rozsądek. Widać nie
każdy potrafi.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2006-12-18 08:57:41
Temat: Re: Ma ktos YSL fluid z pędzlem?Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:em5hok$1of5$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> Daj sobie spokój.
No masz racje EOT, bo to NTG, a jak ktos chce wiecej na temat to 5 lat na
zarzadzaniu, kursy, doswiadczenie za granica i potem pogadamy.
> No cóż - niby "klient nasz pan", ale ..
Trzeba isc na jakosc, a nie na ilosc :P
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |