Data: 2017-07-16 15:48:24
Temat: Re: Macron to dzieciuch
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
Am 16.07.2017 um 05:39 schrieb j...@o...pl:
> W dniu piątek, 14 lipca 2017 23:58:41 UTC+2 użytkownik i...@g...pl napisał:
>> Dzieciuch. Wciąż potrzebuje matki - 74-letnia żona o czymś świadczy.
>
> ja tez przez dlugi czas potrzebowalem zony-matki. ale nigdy jakos nie chcialem
> przytrzymywac faceta za reke:)
>
> jacek
>
Niektorzy lubia pokazac, ze sa silniejsi. Inni nie. Tak to jest na tym
swiecie. :-)
Btw. Mialem znajomego. Nie byl macho ani zarozumialy, troche starszy,
specjalisza od filozofii Wschodu i jogi. Byc moze nie byl swiadom swojej
sily, ale jak wital sie z facetem, to sciskal tak, ze ten prawie wiadl.
:-) Jak tego raz doswiadczylem, to bylem zawsze przygotowany i
odwzajemnialem uscisk. ;-)
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
------------------------------------
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).
|