Data: 2002-06-22 11:45:27
Temat: Re: Madrosci ludowe, zabobony czy samospelniajace sie przepowiednie?
Od: "Daga" <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kwirion" <kwirion/NO-SPAM/@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:af1kvt$qab$3@news.tpi.pl...
> Byle byłby to cel ziemski, sankcjonujący cierpienie (ale nie jego
> nadmiar) jako środek, a nie cel sam w sobie.
Wiesz, mnie się zdaje, że u większości ludzi to się niestety dzieje
nieświadomie, więc trudno mówić o jakichś warunkach i sankcjach. :))
> Natomiast zaświatowe
> gloryfikowanie cierpienia jest już karygodne (IMNSHO).
A czemu? Jeśli ludziom pomaga przekonanie, że ich ziemskie cierpienie
zostanie wynagrodzone po śmierci? Przecież to indywidualny wybór każdego
człowieka - co zrobi ze swoim cierpieniem.
> > tak mysle, czlowiek, ktory pokonal cierpienie przechodzac je
> > jest bardziej refleksyjny, dojrzaly, silny duchem - tak mi sie
> > wydaje ...
> >
> Każdy i każde??? :-0
Nie każdy, bo niektórzy stają się zgorzkniali...
Daga
|