Data: 2010-04-20 22:00:46
Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ender" napisał:
> > O LOL, znów się zaczęło... Wersja nr 8...
> Jakiś czas temu, po Twojej wypowiedzi pomyślałem sobie,
> że chyba jestem jeszcze gorszy niż Twój ex.
> I była to niemiła myśl.
> Teraz jednak, chyba zaczynam go rozumieć.
> Wszystkiego najlepszego ;-)
Dziękuję. Z okazji dzisiejszej Ci odpowiem :)
Nie jesteś gorszy. On sobie ze "zdrady" zrobił sposób na sprowokowanie
mnie do agresji i/lub złamanie mnie, kartę przetargową w walce o
niezbywalne prawa dziecka i jeszcze parę innych myków. Niestety żaden mu
nie wyszedł :> A moje ciche życzenie "niech go ktoś stąd zabierze"
spełniło się szybciej niż przypuszczałam :)
Co do komentowanej wypowiedzi - nie znasz całej historii wrocławskiej
peregrynacji naszej dzielnej madame oraz opartego na nich późniejszego,
baaardzo barwnego (to eufemizm) dziejopisarstwa, a może i dziejotwórstwa.
Więc z łaski swojej nie wyjeżdżaj tu z argumentem o mnie jako złej
kobiecie. Ja tylko czytam "i nadziwić się nie mogę jaki piękny świat"
wyobraźni mają niektórzy. Nie to co moja, robaczywa i monotematyczna
(btw, <hp6d0s$l27$1@news.onet.pl> w podzięce za pomoc ;))
--
Pozdrawiam - Aicha (niekonsekwentna, jak to kobieta;))
|