Data: 2010-04-23 10:16:14
Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Druch pisze:
> Nie jestem ksiedzem.
> I tak "zapomnisz" :D
Dzięki. Nie zapomnę.
> Czy ktos ma jeszcze jakies podejrzenia,
> i czy ktos gdzies czuje jeszcze spisek? :D
A teraz powiem Ci skąd moje podejrzenia.
Kiedy mówisz o kontaktach damsko-męskich oraz o kontaktach rodzice -
dzieci, to mam wrażenie, jakbyś robił to z punktu widzenia obserwatora,
mocno zaangażowanego, ale jednak obserwatora. Możesz być równie dobrze
jakimś samotnym nauczycielem, np. katechetą. ;)
Ewa
|