Mała działka.........
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-27 22:43:20
Temat: Mała działka.........Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Od jakiegoś czasu rozglądamy się za domem, najchętniej w granicach
administracyjnych miasta. No i znaleźliśmy, w sumie jest to coś, czego
oczekiwaliśmy - stan surowy zamknięty, położone wszystkie instalacje, tynki,
wykonane porządnie (facet budował dla siebie, ale sprawy służbowe
zadecydowały o przeprowadzce). Optymalny rozkład pomieszeń, metraż, okolica
super - obrzeża miasta, starodrzew, park, staw, spokojna cicha okolica,
przyzwoity dojazd. I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie powierzchnia
działki - 425 metrów...........w dodatku linia zabudowy przebiega tak, że z
większa część działki jest z przodu, a z tyłu domu do siatki jest chyba
wymagane minimum, czy 5 metrów - dokładnie nie mierzyliśmy, byliśmy tam
tylko raz. Faktem jest, że od tyłu dom graniczy z ogrodem sąsiadów, a nie
zabudowaniami, więc nienajgorzej, ale jednak ten wąski pasek ogrodu trochę
nas zniechęcił.
Czy ktoś z Was ma dom na równie małej działce o podobnym układzie i zdołał
jakoś rozsądnie to rozplanować i uzyskać trochę intymności na tak małej
powierzchni?
Na początku odrzuciliśmy ofertę właśnie ze względu na układ działki, ale
widzimy, że nie będziemy mogli mieć wszystkiego, to znaczy i dobrego
dojazdu, i pięknej okolicy, i spokojnej dzielnicy, i mieszkania w mieście, i
sporej działki - takie rzeczy to tylko w Erze:)
Obserwując oferty w naszym mieście widzimy, że bez naprawdę niebotycznych
pieniędzy nie mamy co marzyć o większej działce. Do wyprowadzki na wieś
chyba jeszcze nie dojrzeliśmy, ech, napiszcie, co o tym sądzicie?
Lokalizacja super...........
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-11-27 23:31:11
Temat: Re: Mała działka.........Od: "Boombastic" <b...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:ekfpl3$65i$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Od jakiegoś czasu rozglądamy się za domem, najchętniej w granicach
> administracyjnych miasta. No i znaleźliśmy, w sumie jest to coś, czego
> oczekiwaliśmy - stan surowy zamknięty, położone wszystkie instalacje,
> tynki, wykonane porządnie (facet budował dla siebie, ale sprawy służbowe
> zadecydowały o przeprowadzce). Optymalny rozkład pomieszeń, metraż,
> okolica super - obrzeża miasta, starodrzew, park, staw, spokojna cicha
> okolica, przyzwoity dojazd. I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie
> powierzchnia działki - 425 metrów...........[cut]
425 m2? Toż to duża działka jak na standardy dużego miasta. Najmnijesza
działka jaką widzialem zabudowaną segmentem miała 76 m2. Ale jak cena 1 m2
przekracza czasem 1000 zł/m2 to nie dziwne, że na takich skrawkach się
buduje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-28 06:18:30
Temat: Re: Mała działka.........Od: "Michał T" <l...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
> wymagane minimum, czy 5 metrów - dokładnie nie mierzyliśmy, byliśmy tam
> tylko raz. Faktem jest, że od tyłu dom graniczy z ogrodem sąsiadów, a nie
> zabudowaniami, więc nienajgorzej, ale jednak ten wąski pasek ogrodu trochę
> nas zniechęcił.
A z przodu ile? Można posadzić takie roślinki,że i przed domem będziesz się
czuć swobodnie. W którymś z czasopism pare dni temu widziałem "rośliny dla
niecierpliwych " czy jakoś tak. 2metrowy mur z tui będzie ok :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-28 09:17:08
Temat: Re: Mała działka.........Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dzięki za szybkie odpowiedzi, właśnie dzwoniłam do sprzedającego, żeby
jeszcze raz się umówić, a ten na to, że w zasadzie kompletuje już dokumenty
do sprzedaży, bo prawdopodobnie ma poważnego kupca i nie pokazuje już domu
:(
Ja to mam szczęście......
........a już się zaczęłam oswajać z małą działką.........widocznie nie był
nam pisany ten domek;)
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-11-28 09:22:11
Temat: Re: Mała działka.........Od: "Michał T" <l...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ja to mam szczęście......
> ........a już się zaczęłam oswajać z małą działką.........widocznie nie
> był nam pisany ten domek;)
Widocznie domek był wart tych pieniędzy...
Znam to uczucie( w kwestii kupowania mieszkania). Tak to już teraz jest,że
jeśli nie skreślasz od razu mieszkania to należy się zastanowić w przeciągu
kilku godzin. Ja miałem taką sytuację,że oglądałem mieszkanie razem z innym
chętnym,ale z racji tego że ja wcześniej zadzwoniłem to miałem prawo do
pierwokupu. Nawet gdyby mi się podobało to pewnie nie zdecydowałbym się,bo
TEN DRUGI ciągle mówił "no bierze Pan czy nie, bo ja jestem zdecydowany".
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-11-28 09:49:52
Temat: Re: Mała działka.........Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Michał T" <l...@N...pl> napisał w wiadomości
news:ekgvb4$1lm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Widocznie domek był wart tych pieniędzy...
> Znam to uczucie( w kwestii kupowania mieszkania). Tak to już teraz jest,że
> jeśli nie skreślasz od razu mieszkania to należy się zastanowić w
> przeciągu kilku godzin.
Chyba jednak był wart.........ale wyobraź sobie, że facet go sprzedawał do
czerwca! A teraz proszę - jak już się zaczęłam zastanawiać, to akurat jest w
trakcie finalizowania transakcji........czy to nie złośliwość losu?;)
Wiesz, dom to zbyt poważna sprawa, żeby podejmować decyzje w ciągu kilku
dni, czy godzin........to inwestycja raczej na całe życie. Wciąż myślisz, co
będzie, jak kupię, a potem znajdę coś, co NAPRAWDĘ będzie dla mnie
optymalne? A jeszcze nie znając się na sprawach budowlanych, nie sprawdzając
rzeczy dokładnie, można się nieźle wkopać. Kurczę, chyba nam pisane życie w
bloku.............
Swoją drogą, we Wrocławiu straszna kicha, jeśli chodzi o domy, wybór żaden,
jeśli już coś w fajnej dzielnicy, to albo do totalnego remontu (nigdy w
życiu, koszt potężny i roboty od cholery i trochę), albo cena zaporowa.
Jeśli swoje mieszkanie (46,4 m.kw) możemy sprzedać za 360000 PLN
(autentyczny przykład z mojego osiedla, w dodatku to było ostatnie piętro!),
to ja wysiadam;)
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-11-28 09:57:24
Temat: Re: Mała działka.........Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:ekh0mo$3f9$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>> Chyba jednak był wart.........ale wyobraź sobie, że facet go sprzedawał
>> do
> czerwca!
OD czerwca miało być;)
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-11-28 10:37:09
Temat: Re: Mała działka.........Od: "Michał T" <l...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Jeśli swoje mieszkanie (46,4 m.kw) możemy sprzedać za 360000 PLN
> (autentyczny przykład z mojego osiedla, w dodatku to było ostatnie
> piętro!), to ja wysiadam;)
Hehe to zapraszam na górny Śląsk, tutaj wciąż w miarę tanie nieruchomości( w
porównaniu z KRAK ,WROC i WAW). Za 360k kupisz bardzo ładny,wykończony domek
nad jeziorem,10km od Katowic.
A tak poważnie (bo raczej nie planujesz takiej przeprwadzki) to może
zastanów się nad kupieniem działki i wynajęciem ekipy budowlanej spoza
rejonu(tańsza), która postawi Ci chatkę w kilka miesięcy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-11-28 11:23:34
Temat: Re: Mała działka.........Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Michał T" <l...@N...pl> napisał w wiadomości
news:ekh3nm$bu6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A tak poważnie (bo raczej nie planujesz takiej przeprwadzki) to może
> zastanów się nad kupieniem działki i wynajęciem ekipy budowlanej spoza
> rejonu(tańsza), która postawi Ci chatkę w kilka miesięcy
>
Ciągle się zastanawiamy nad miastem (jednak). Działki w bezpośrednim
sąsiedztwie Wrocławia też potrafią sporo kosztować, a dom w dalszej
odległości od miasta to jednak kwestia sporych wydatków na paliwo, dużo
wcześniejszego wstawania, dowożenia dziecka na zajęcia pozaszkolne, brak
alternatywy dla samochodu (mój właśnie coś zaczyna rozrabiać;), no i łatwego
dostępu do "atrakcji" miejskich (mimo wszystko trochę ich się znajdzie;)
Również kwestia towarzystwa dla syna (niestety jedynak i raczej tak
pozostanie).
Inna sprawa, to nasz totalny brak doświadczenia, jeśli chodzi o sprawy
budowlane oraz brak czasu, żeby dopilnować spraw związanych z budową i
niezbędną papierologią. Dodatkowo kilku naszych znajomych się buduje i ich
opowieści o ekipach budowlanych i ich wyczynach, to temat na kolejną
opowieść. W każdym razie przysłowie "pańskie oko konia tuczy" sprawdza się w
100%. Dlatego wolimy dom już postawiony, który wymaga tylko wykończenia. Ale
pożyjemy, zobaczymy, życie weryfikuje różne rzeczy...........
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-11-28 16:53:22
Temat: Re: Mała działka.........Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:ekgupj$1ti$1@opat.biskupin.wroc.pl>
Ewa W <e...@b...wroc.pl> pisze:
> ........a już się zaczęłam oswajać z małą działką.........widocznie
> nie był nam pisany ten domek;)
A żebyś wiedziała! :)
Ja kilka lat temu miałam dwutygodniowy dół z powodu niesfinalizowania kupna
mieszkania, na które miałam ogromny apetyt, a dziś Bogu dziękuję w
pokłonach, że do tego nie doszło, bo wyszło po drodze parę mało ciekawych
rzeczy.
Potem miałam historię z kupnem działki, którą ktoś niemal z godziny na
godzinę zwinął nam sprzed nosa. I chwała mu za to! Okazało się summa
sumarum, że i tak nie moglibyśmy tam nic pobudować, bo gmina nie wyrażała
zgody z różnych względów.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |