Data: 2003-08-08 18:07:28
Temat: Re: Mam problem nie wiem co robić
Od: Bischoop <B...@k...russia>
Pokaż wszystkie nagłówki
Latem ok wyklawiaturzyl(a):
> Niedawno zmieniłem mieszkanie, nic by nie było w tym nadzwyczajnego lecz od
> kiedy tu mieszkamy martwi mnie płacz dziecka za ścianą.
> Sami mamy dziecko ale wydaje się nam że nasze tak nie wrzeszczało. Cholera
> wie może bachor jest rozwydrzony i histeryzuje albo może jest chore.
> Jak już zacznie to beczy z pół godziny lub więcej o różnych porach dnia. Nie
> słychać wtedy jakich krzyków czy burd, po prostu się drze. Według mnie nie
> jest to zwykły płacz, raczej lamentowanie lub coś w tym stylu.
> Co mogę zrobić w tej sprawie, nie chciałbym być bierny i jednocześnie nie
> wiem jak podejść do tej sytuacji.
Jak zobaczysz rodzicow, to sie spytaj co mu dolega, delikatnie w ten
sposob dasz do zrozumienia ze dziecko slychac.
> Wezwać policję?
wiesz jak nic nie wiesz co jest, to raczej wyjdziesz na glupka, i nie
przysposobisz sobie w ten sposob sympati sasiedztwa.
--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)o2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %
|