Data: 2010-01-21 12:55:15
Temat: Re: Manorexia.
Od: "Redart" <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hj9gro$p0$1@news.interia.pl...
> Redart wrote:
>>
>> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
>> wiadomości news:hj9gsq$dps$1@inews.gazeta.pl...
>>> Redart pisze:
>>>> Zastanawiam się, co sądzić o takich zachowaniach Chirona, kiedy
>>>> w jednym poście pisze 'odczuwam głęboki smutek', a kiedy jakoś
>>>> się do tego odnoszę, pisze 'uśmiałem się jak norka'.
>>>> Jak myślisz - niestabilność emocjonalna, czy raczej używanie
>>>> słów o emocjonalnym kontekscie (nawykowy, schematyczny sposób
>>>> wyrażania się) 'bez pokrycia' w rzeczywistych odczuciach ?
>>>> Stawiam i na jedno i na drugie jednocześnie ;)))
>>>
>>> A moze jest po prostu dwubiegunowy? ;-)
>>
>> przyjmijmu eufemistycznie, że wielowymiarowy ;)
>> Dwa bieguny sięw tym mieszczą, ale nie narzucają a i Chiron powinien się
>> poczuć podbudowany takim określeniem ;)
>
> A mi sie wydaje, ze to po prostu użycie (czy też raczej nieumiejętność
> uzycia) pewnych środków w rozmowie powoduje, że doszukujemy się za
> Chironem jakichś strasznie wyrachowanych mechanizmów psychologicznych.
ja sięspecjalnie nie doszukuję. trafniejsze byłoby określenie 'fantazjuję'.
Jeśli sieczegoś doszukuję w Chironie to bardzo konkretnych 'śladów'
słownych na usenecie, przy których moja umysłowość na chwilę podbija
podziałkę 'sprzeczność' - i je analizuję.
> IMO, prawda jest dużo prostsza: Chiron po prostu nie umie poradzić sobie w
> pewnych typach dyskusji...
właściwie to czuję bunt przy określeniu 'po prostu' ;)
nie spieszy mi się aż tak do finału ;)
|