Użytkownik "Red art" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hcu1fj$vkj$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:hctvr6$qv0$1@news.onet.pl...
>> Red art pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hcrj17$kc3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>
>>>> potwierdzającego tezę, o której dopiero chcę napisać :-)
>>>>
>>>> I nie, nie odnosi się to bynajmniej do tego jak wychowani są Żydzi,
>>>> tylko jak wychowani są Polacy....
>>>
>>> Wychowani w duchu 'po jedenaste: obserwuj Żyda'.
>>
>> znam wiele silniejszych duchów w których polacy zostali wychowani.
>> podnoszenie antysemityzmu do rangi czegoś szczególnego, to moim zdaniem
>> droga, która w prostu sposób do tego antysemityzmu doprowadzi.
>
> No niestety ... Niestety - Polacy też nie tabula rasa ;))) Holokaust
> wpisał się w historię naszej ziemi na trwałe. Tak samo jak inne fakty,
> typu:
> powojenne działania Stalina jeszcze - przesiedlanie ludności żydowskiej
> z terenów wschodnich na zachód, np. do Szczecina (skąd, kto mógł
> - spierniczał na Zachód, tyle, że Zachód wcale się nie palił, żeby
> przyjąć).
> A potem wyganianie tych samych Żydów ze Szczecina do Izraela (to już
> nie Stalin) - tu pojawia się wątek kumpla mojego teścia.
> I zbudowane na bazie tych ruchów definicje typu 'żydokomuna'. To są fakty,
> które nas obecnie silnie 'pobudzają'.
>
> Żydzi są od wieków trochę jak dzisiejsze telnowele, a bardziej nawet
> reality-show dla Europy - tyle że dużo mniej śmieszne, a za to drastyczne.
> Sprowokowane. Wszyscy się nimi interesują, zaglądają im przez okna,
> wynajdują niskie emocje i popędy i każdy ma prawo łożyć kija
> - a potem 'ubijają'. Po prostu: seks, krew i duże pieniądze wyrzucone
> 'na zewnątrz'. Na ciasny, ale jaskrawy ekran getta.
>
> Polański prawie pasuje do wszystkich trzech (pasowałby lepiej, gdyby
> znana trzynastolatka była dziewicą).
>
> Drzazga w cudzym oku, zamiast belki we własnym, nic więcej.

Największą szkodę przynosi relacjom polsko- żydowskim fakt, że ludzie (jak
Ty) nie chcą przyjąć do wiadomości ich stosunku do innych nacji oraz do
przepraszania kogoś. Pisałem o tym- zbagatelizowałeś. Nie przyjmujesz do
wiadomości- ot co. Czego wymagać od dużo mniej inteligentnych? Skoro dla
Ciebie nie do uwierzenia jest, żeby np Michnik stosował się do Talmudu- to
jak łatwo obśmiać to w oczach innych? Ogólny problem irenizmu polega na tym,
że w konflikcie 2 stron- jedna mówi: "przepraszam za to, co Ci uczyniłem
złego". W tym momencie- jeśli druga osoba jest w stanie wejść w ten proces-
to popatrzy na siebie, co ona złego uczyniła- i też przeprosi. I nie ma tu
znaczenia, kto komu ile procent- po prostu przeprasza się za swoje. Nawet
jeśli między nami wystąpi konflikt, załóżmy że z jakiegoś w miarę
obiektywnego punktu widzenia wyszlo by: 10% mojej winy, 90% Twojej. Ja mogę
pierwszy przeprosić za swoją winę. Ty- gdy popatrzysz na swoją, i
przeprosisz- pojednamy się. Jednak jak popatrzysz na mnie z pogardą, swojej
winy nie będziesz chciał zauważyć- i jeszcze zażądasz zadośćuczynienia- no
to będzie trochę dziwnie, Redarcie. A tak wygląda irenizm Polski w stosunku
do Żydów. Zobacz, że apel biskupów polskich napisany w parę lat p o2 Wojnie
do biskupów niemieckich spotkał się z odzewem u Niemców w rodzaju: "chociaż
biskupi przyznają siędo winy". Odpowiedzieli na ten apel bowiem w zasadzie
wyłącznie ci, którzy uznawali Polskę za przyczynę wybuchu wojny...

serdecznie pozdrawiam

Chiron