Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: "TheStroyer" <a...@c...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.sci.socjologia
Subject: Re: "Marihuana, Che i inne ideologie"
Date: Mon, 25 Nov 2002 14:30:38 +0100
Organization: Internet Partners
Lines: 49
Message-ID: <art8ou$2mo1$1@news2.ipartners.pl>
References: <armn48$h5q$1@news.lublin.pl>
NNTP-Posting-Host: intranet.murator.com.pl
X-Trace: news2.ipartners.pl 1038231134 88833 217.153.39.22 (25 Nov 2002 13:32:14 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 25 Nov 2002 13:32:14 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
X-Subject: Odp: "Marihuana, Che i inne ideologie"
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MSMail-Priority: Normal
X-Notice1: This post has been postprocessed on the news.ipartners.pl server.
X-Notice2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:170190 pl.sci.socjologia:9443
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jakub Berent" <j...@l...com.p1> napisał w wiadomości
news:armn48$h5q$1@news.lublin.pl...
> Polecam lekturę artykułu dot. stagnacji wśród dzisiejszych studentów,
> opublikowanego w bieżącym numerze POLITYKI:
Mocno przesadzony i rozhisteryzowany tekst, generalizujący i wyciągający
powierzchowne wnioski. To, że większość ludzi nie jest takimi idiotami, żeby
byc trockistami albo marksistami, to tylko zaleta ;) Zaletą jest także,
kiedy
nie dzialają w SLD ;)
>
> Faktycznie niechęć do jakiejkolwiek aktywności wykraczającej poza
> podstawowy program studiów staje się powszechna. Osoby angażujące
> się w działalność różnorodnych organizacji społecznych, naukowych,
> czy politycznych często uznawane są co najmniej za nadgorliwców.
Z oczywistych względów - większość tych organizacji to mierne, bierne i
podporządkowane partykularnym celom politycznym przybudówki partii,
albo innych mafii z "układu", Nikt nie chce działać tam, gdzie działanie
jest postrzegane jako wyskok, a oczekuje się posłuszeństwa i biegania
z ulotkami. Nie ma też żadnej sensownej ideologii, czy programu, który
trafił by do współczesnej młodzieży. W erze powolnego upadku
autorytetów, religii, patriotyzmu mylonego często z nacjonalizmem - taka
postawa wobec życia jest jak najbardziej usprawiedliwiona. Brak ludziom
czegoś, co by ich uskrzydliło, wzbudziło chęć do działania. W efekcie
okazuje się, że poza faktycznym prymitywnym nacjonalizmem i lewicowym
bełkotem z katarynki znanej od lat niewiele co może ludzi zainteresować.
Pozostają głównie pieniądze i seks.
> Skąd ten trend? Czy promowany ostatnimi czasy "brak perspektyw",
> zamiast zmotywować do działania i rozwoju, zniechęcił? Czy może
> to efekt upowszechnienia studiów, które sprowadziło na uczelnie
> osoby, które nie tyle chcą, co muszą (we własnym, czy narzuconym
> przekonaniu - mniejsza o to) ukończyć edukację uzyskaniem tytułu
> magistra?
Studia upowszechniono już za Gomułki, przyznając "punkty za
pochodzenie". Tam szukaj źródeł napływu masy ludzi kompletnie nie
nadających się do pełnienia roli - jakby nie było - elity intelektualnej.
Studia to powtarzanie wyuczonych formułek - większość nie idzie tam
gdzie chce, tylko tam, gdzie łatwiej się dostać. A naszym akademikom
wygodnie jest utrzymywać taki status quo, bo w masie są nie lepsi od
swoich studentów...
JGrabowski
|