Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Masturbacja, a niesmialosc... Re: Masturbacja, a niesmialosc...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Masturbacja, a niesmialosc...

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Phill" <f...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Masturbacja, a niesmialosc...
Date: Sat, 30 Jul 2005 20:58:50 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 57
Message-ID: <dcgime$3gu$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <daul42$t2h$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.25.114.21
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1122749967 3614 213.25.114.21 (30 Jul 2005 18:59:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 30 Jul 2005 18:59:27 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:326516
Ukryj nagłówki


Użytkownik "Nothingman" <nothingman86[usun_to]@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:daul42$t2h$1@news.dialog.net.pl...
> Witam!
>
> Mam 19 lat i jestem uzalezniony od masturbacji (robie to od 4-5 lat)...
> Walcze z tym, ostatnio postanowilem, ze wezme sie w garsc i juz 5 dni tego
> nie robilem i zamierzam wytrzymac, duzo, duzo wiecej...

Trochę rozmyślałem nad naturą uzależnień za sprawą tego postu i chciałbym
przedstawić kilka wniosków do których doszedłem. Pierwszy i podstawowy
problem to skąd się bierze tak wielka siła nałogu i jego panowania nad
człowiekiem. Pomimo wielu systemów, metod, terapii w których człowiek może
dzisiaj wybierać nie znajduje dla siebie bardzo często skutecznej pomocy.
Wydaje mi się, że cały problem tkwi w trudności poznania rzeczywistej natury
uzależnienia. Czyż nie jest tak, że każda metoda "odciągania" od nałogu nie
rozwiązuje problemu a tylko odwleka go w czasie? A więc czy przez to nie
skazujemy się na walkę do końca życia? Uważam takie podejście za
"czarowanie" rzeczywistości. Zagłębiając się w prawdziwą naturę nałogu
doszedłem do przekonania, że zarówno uleganie nałogowi jak i odwracanie od
niego uwagi jest w istocie tą samą ucieczką. Dobrze, ale co z tego? Ano
bardzo dużo. Po pierwsze nasuwa się jasny wniosek, że mózg człowieka
uzależnionego oduczył się prawidłowej reakcji na bodźce fizyczne i
psychiczne, dlatego też miota się ciągle i jest w stałym zamęcie. Jest to
moim zdaniem fundamentalne spostrzeżenie osoby uzależnionej (spostrzeżenie
nie w warstwie werbalnej ale w warstwie mentalnej), które otwiera jej drogę
ku wyswobodzeniu się z nałogu. I po drugie rzecz o wiele ważniejsza. Musi
istnieć jeszcze jakieś inne spostrzeżenie pomiędzy bodźcem a aktem ulegania
lub aktem odwracania uwagi. Im człowiek jest bardziej uzależniony tym krócej
trwa to spostrzeżenie. I mimo, że stan ten trwa tak krótko to jest on
kluczem do rozwiązania problemu. Mianowicie tkwi w nim odpowiedź na
podstawowe pytanie: "Przed czym rzeczywiście uciekam?" Tak naprawdę nie
uciekamy przed uzależnieniem ale przed tym stanem. Nasuwa się zatem pytanie,
co w takim razie "robić" aby od niego przestać uciekać. Czy spróbować go
nazwać aby przez werbalizację próbować się z nim oswoić? Nic bardziej
mylnego. Werbalizacja czy myślenie o tym stanie jest kolejną ucieczką w
wirtualny świat naszego mózgu. Jedynym rozwiązaniem problemu jest po
pierwsze pewnego rodzaju czujność fizyczno-psychiczno-emocjonalna, która
pozwoli nam na dostrzeżnie i wyłowienie tej chwili w której spostrzeżenie
następuję co już jest wielką sztuką. I po drugie po dostrzeżeniu tego
momentu czynność polegająca nie na działaniu, reagowaniu co jest ucieczką
ale na "patrzeniu", przebywaniu razem z "tym". Chodzi o to, że nie znamy
tego stanu a priori a możemy poznać jego naturę tylko przez patrzenie "bez
założeń". Z kolei takie czyste, nieskażone patrzenie jest jednocześnie
rozwiązaniem problemu. Można to porównać do dwóch osób: z jednej strony
zoolog zajmujący się całe życie badaniem życia pająków, który nie tylko nie
ucieka na widok stawonoga, ale przeciwnie z odkrywczą pasją przygląda mu się
z bliska, z drugiej zaś strony osoba chora na arachnofobię, która na samą
myśl o pająku dostaje dreszczy. Ten zoolog patrzy na pająki czysto, bez
założeń, odkrywczo. W tym właśnie tkwi siła owego patrzenia, że ono jak
laser, który wypala tylko chorą tkankę nie naruszając zdrowej, i co więcej
zasklepia naczynia krwionośne nie powodując dodatkowego krwawienia. Powtórzę
jeszcze na koniec: poznanie rzeczywistej natury problemu jest jego
jednoczesnym i natychmiastowym rozwiązaniem okazuje się bowiem, że problemu
tak naprawdę nie ma - to my go podtrzymujemy w swojej wirtualnej
rzeczywistości umysłu.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem