« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2006-04-02 11:45:47
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.cbnet <c...@n...pl> napisał(a):
>> Zartujesz, co nie? :)
Źle z tobą - zaczynasz gadać sam do siebie.
(...)
> Coz, bez watpienia ktos powinien zmusic cie abys sie
> leczyl, bo samodzielnie nie jestes w stanie stwierdzic
> takiej koniecznosci.
Cóż za wyczerpująca diagnoza.
LeoTar
Polecam http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2006-04-02 12:20:16
Temat: Re: Matka wysługuje się synem. Panie Władek nie przejmuj sie baranami na grupie, zauważylem że jest tu
i to nie jeden.
Ciekawe ktory baran odpowie i na tego posta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2006-04-02 13:22:18
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.eTaTa <e...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Im bliższe pokrewieństwo tym większe uzależnienie, i tym większa trudność
>> z dostrzeżeniem tego. Matka manipuluje synem a syn ani ojciec tego nie
>> dostrzegą. Podobnie ojciec manipuluje córką a matka i córka tego nie
>> dostrzegą. To jest jak śmiertelny uścisk nieświadomych ludzi. Prowadzi do
>> straszliwych uzależnień ewmocjonalnych, które wywołują następnie mutacje
>> informacji zwanej genetyczną.
> Literkami chodzi o to... co z tym można zrobić.
Najpierw trzeba to sobie uzmysłowić, skąd się to uzależnianie wzięło. Jednym
słowem jaka jest praprzyczyna zjawiska. A potem należy zastosować antidotum,
które wyeliminuje w przyszłości to zjawisko.
> Nie to... co z tego wynika. (z tego?)
Żeby poszukiwać lekarstwa należy wpierw poznać mechanizm, czyli zaobserwować
zjawisko, jak się ono rozwija. Trudno tę barierę przekroczyć bezpomocy dzieci.
Dlatego tak ważnym jest posiadanie rodziny, życie w rodzinie mimo iż panuje
tamniesamowita przemoc emocjonalna.
(...)
> W tym co piszesz, masz rację. Jest tylko "jedno ale".
> Nie przystaje do rzeczywistości. Rzeczywistej. Oczywiście :-))
Owszem, ale by to zaobserwować musisz przekroczyć zakazane granice obserwacji
dopuszczanej przez kulturę i pokonać zakaz prawny stworzony przez
matriarchalną społeczność.
(...)
> Dlaczego pieprzenie się z bratem jest do dupy :-)))
Bo nie daje szansy na stwarzanie potomstwa, które jest niezbędne do pokonania
nieświadomości Bytu.
(...)
> "To jest śmiertelny uścisk nieświadomych ludzi"
Tak właśnie, nieświadomych.
LeoTar
http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2006-04-02 14:13:43
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.
Użytkownik "Władysław Tarnawski" <l...@W...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:e0oj6a$rim$1@inews.gazeta.pl...
> eTaTa <e...@p...onet.pl> napisał(a):
>
..
> > Literkami chodzi o to... co z tym można zrobić.
>
> Najpierw trzeba to sobie uzmysłowić, skąd się to uzależnianie wzięło.
Jednym
> słowem jaka jest praprzyczyna zjawiska. A potem należy zastosować
antidotum,
> które wyeliminuje w przyszłości to zjawisko.
już tacy byli - rozwody w pięc minut i dzieci do domu dziecka
- prosto łatwo i przyjemnie :))))
..
> > "To jest śmiertelny uścisk nieświadomych ludzi"
>
> Tak właśnie, nieświadomych.
a to co piszesz jest w pełni świadome ?????
skąd możesz wiedzieć jaki "uścisk" mają inni ?????
:)))))))
można zostac złapamym i zakutym w "kajdany" uzależnień
a można świadomie dać się zakuć i nosić te kajdany
z własnego wyboru.
społeczeństwo zbudowane jest z ludzi - ta budowla
stworzona jest nie przy pomocy mechanicznych łańcuchów
lecz pomocy mechanizmów psychicznych/socjoligicznych/ekonomicznych
Można nawoływać do ich likwidacji - ale to oznacza
rozwalenie całej naszej cywilizacji
Widzisz i denerwujesz się na więzy/uzależnienia
ale nie widzisz szerzej ,że to jest mechanizm
tworzący społeczeństwo. Człowiek jest w tym
układzie tylko trybikiem. Zlikwidować tych
zależności sie nie da - można tylko strać się
by były znośniejsze (łagodniejsze).
I tak jak odrzucanie piłki ,która na nas wpadła
odbijając się od ściany , nic nie da , bo im bardziej
będzieny ją odrzucać , tym silniej będzie do nas wracać.
Tak bezmyślne usiłowanie pozbycia się zależności
wpędzi nas w jeszcze większe zależności.
pozdrawiam
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2006-04-02 16:21:34
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.Andy; <e0offu$3gd$1@news.onet.pl> :
> Panie Władek nie przejmuj sie baranami na grupie, zauważylem że jest tu
> i to nie jeden.
> Ciekawe ktory baran odpowie i na tego posta.
Ja! Bee_eee_eee. ;)))
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2006-04-02 16:38:18
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.
>Użytkownik "patix" <n...@w...pl>
>...
>I tak jak odrzucanie piłki ,która na nas wpadła
>odbijając się od ściany , nic nie da , bo im bardziej
>będzieny ją odrzucać , tym silniej będzie do nas wracać.
>Tak bezmyślne usiłowanie pozbycia się zależności
>wpędzi nas w jeszcze większe zależności.
Np ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2006-04-02 17:30:06
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.Władysław Tarnawski:
> Źle z tobą
Jak zwykle masz racje. ;)
Najwyzsza jednak juz chyba pora, abym zostawil
twoje teksty sklonnym traktowac je inaczej niz
jako wypociny chorego, psychopatycznego naiwnego
kretyna.
PLONK. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2006-04-02 17:51:09
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.> PLONK. :)
5 roznych adresow - jakis nowy xrobax.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2006-04-02 18:23:28
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.Użytkownik "Systemy Dostępowe" <w...@s...dostepowe.pl> napisał w
wiadomości news:e0oumf$ftl$1@atlantis.news.tpi.pl...
Użytkownik "patix" <n...@w...pl>
...
>>I tak jak odrzucanie piłki ,która na nas wpadła
>>odbijając się od ściany , nic nie da , bo im bardziej
>>będzieny ją odrzucać , tym silniej będzie do nas wracać.
>>Tak bezmyślne usiłowanie pozbycia się zależności
>>wpędzi nas w jeszcze większe zależności.
>Np ?
i im więcej się będziesz pytał - zamiast myślec samodzielnie
tym bardziej będziesz uzależniony i skazany na dalsze pytania
:)))
pozdrawiam
patix
ps
wyłącz html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2006-04-02 18:47:34
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.cbnet wrote:
>
>
> PLONK. :)
>
malujesz?
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |