Data: 2003-01-13 16:01:58
Temat: Re: Maz erotoman
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Ja nie wiem czy to jest choroba...ale bardzo boli zwłaszcza tą
zdradzaną.
> Ja odeszłabym od człowieka, który by mnie zdradził bez względu na to czy
> erotomania jest czy nie jest chorobą. Bo np. taki alkoholizm to co
innego -
> próbowałabym pomóc ale zdrada - NIGDY.
Erotomania jest chorobą (ale erotomania, nie "skoki w bok"). Istnieje nawet
stowarzyszenie AE (Anonimowi Erotomani), o podobnej strukturze i celach jak
AA.
Więc alkoholizm to nie jest "coś innego" - mechanizmy są bardzo podobne.
U erotomana potrzeba kopulacji jest podobna do potrzeby wypicia u
alkoholika.
Często erotomania jest spowodowana uszkodzeniami mózgu, zaburzeniami
hormonalnymi itp. Więc nie można tego traktować jak "zwykłej" zdrady.
Co nie oznacza, że ja bym z erotomanem wytrzymała. Z alkoholikiem też
pewnie nie.
Ola
|