« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-09-26 14:07:49
Temat: Re: Mąż opowiada dzieciom...Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:amv1mm$6sa$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Karolina Kowalska <k...@w...eu.org> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych napisał:amuuc3$86n$...@s...icm.edu.pl...
> > Co można zrobić?
>
> tylko pozbawienie władzy rodzicielskiej
>
> Co by się stało gdyby ona nagle nie chciała wpuścić go do
> > dzieci żeby nie popsuł jej planów życiowych?
>
> wniesie sprawe do sądu o ustalenie kontaktów z małoetnimi
Jeszcze jedno.
Jak to udowodnić? Świadkowie?
Karolina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-09-26 14:10:06
Temat: Odp: Mąż opowiada dzieciom...
Użytkownik Karolina Kowalska <k...@w...eu.org> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:amv3em$97d$...@s...icm.edu.pl...
> Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:amv1mm$6sa$1@absinth.dialog.net.pl...
> W którym momencie?
> Podczas trwania sprawy rozwodowej czy po orzeczeniu sądu?
w trakcie sprawy rozwodowej można wnioskować o wydanie postanowienia
tymczasowego regulującego tą kwestie do czasu zakonczenia postępowania.
w orzeczeniu koncowym w pkt. II wyroku tak kwestia bedzie uregulowana a pkt.
III alimenty itd...
> j.w. Teraz jeszcze przed sprawą pojednawczą?
to w zależności o co będzie ,która strona wnioskowała musiałabym w
przybliżeniu znać co kto złożył...jaki wniosek ,który musi być rozpoznany...
> Nierozumiem.
> Ojciec biologiczny mimo wszystko? Nawet jeśli ma zły wpływ na psychikę
dzieci?
to rozstrzygnie sąd...ewentualnie zleci przeprowadzenie badań przez RODK
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-09-26 14:10:50
Temat: Re: Mąż opowiada dzieciom...> Jeszcze jedno.
> Jak to udowodnić? Świadkowie?
swiadkowie i pranie brudow... zreszta nie do unikniecia podczas rozwodu przy
takim podejsciu. On wywlecze jej nowego partnera, ten bedzie zenzawal,
posiadanie "przyjaciela" swiadczy przeciwko niej. Nieprzyjemna sprawa... a
pozbawienie wladzy malo prawdopodobne, jesli nie zneca sie nad dziecmi...
pozdrawiam
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-09-26 14:12:23
Temat: Re: Mąż opowiada dzieciom...> Ale co może on zrobić jeśli nie zostanie wpuszczony do domu (notabene
> nieswojego)?
> Może ją pozwać do sądu? Pewnie tak.
Moze wniesc sprawe o widzenie z maloletnimi dziecmi.
> Jeśli to zrobi to czy nie będzie to świadczyło przeciwko niej przy
rozwodzie?
> (np, że ogranicza mu wiedzenie z dziećmi)
owszem, ale jak juz pisalam ponizej, to, ze ona kogos ma tez swiadczy
przeciwko niej. Nic nie traci. Swoja droga ze tez dorosli ludzie nie moga
sie dogadac.
PS Czemu ona nie pisze tylko ty?
Pozdrawiam
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-09-26 14:13:04
Temat: Odp: Mąż opowiada dzieciom...
Użytkownik Karolina Kowalska <k...@w...eu.org> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:amv3lp$ad8$...@s...icm.edu.pl...
> Ale co może on zrobić jeśli nie zostanie wpuszczony do domu (notabene
> nieswojego)?
> Może ją pozwać do sądu? Pewnie tak.
>
> Jeśli to zrobi to czy nie będzie to świadczyło przeciwko niej przy
rozwodzie?
> (np, że ogranicza mu wiedzenie z dziećmi)
w ustalonych kontaktach może być orzeczone ,że matka dziecka przyprowadza
dziecko na umówione miejsce ...lub sprowadza przed brame budynku...
tak nie respektowanie postanowien sadu grozi karą a nawet aresztem gdy matka
notorycznie utrudnia ustalone kontakty
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-09-26 14:15:53
Temat: Re: Mąż opowiada dzieciom...> > wniesie sprawe do sądu o ustalenie kontaktów z małoetnimi
>
> j.w. Teraz jeszcze przed sprawą pojednawczą?
Ma takie prawo w dowolnym momencie.
> > ona tak oczywiście a dzieci mają prawo do biologicznego ojca...
>
> Nierozumiem.
> Ojciec biologiczny mimo wszystko? Nawet jeśli ma zły wpływ na psychikę
dzieci?
Mimo wszystko. najwazniejsze jest dobro dziecka. To, ze rodzice sie nie
lubia, nie ma znaczenia dla sadu. Zaleca badania w poradni, zrobia wywiad,
wyznacza kuratora i jesli nie bije i nie pije ma prawo sie z nimi widywac.
Od oceny psychiki sa psychologowie a nie mama.
Pozdrawiam
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-09-26 14:16:56
Temat: Re: Mąż opowiada dzieciom...> tak nie respektowanie postanowien sadu grozi karą a nawet aresztem gdy
matka
> notorycznie utrudnia ustalone kontakty
> Sandra
:)))) z tym aresztem to roznie bywa. najczesciej niewielka grzywna. trudno
jest to wyegzekwowac.
Pozdrawiam
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-09-26 14:21:46
Temat: Odp: Mąż opowiada dzieciom...
Użytkownik Karolina Kowalska <k...@w...eu.org> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:amv4bv$eia$...@s...icm.edu.pl...
> Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:amv1mm$6sa$1@absinth.dialog.net.pl...
> Jeszcze jedno.
> Jak to udowodnić? Świadkowie?
tak, może tak sie stać ,że przyjdzie do dzieci z kimś pod drzwi np. ale to
zależy jak bedą ustalone te kontakty ...jeśli bedziesz musiała przyprowadzić
dzieci na umówione miejsce no to musisz to zrobić ...chyba ,ze sad pozbawi
ojca władzy ale musiałby rażące naruszyc prawa ojca ...
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-09-26 14:22:23
Temat: Odp: Mąż opowiada dzieciom...
Użytkownik wm <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:amv4l0$1vv$...@n...tpi.pl...
> pozbawienie wladzy malo prawdopodobne, jesli nie zneca sie nad dziecmi...
racja
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-09-26 14:24:57
Temat: Odp: Mąż opowiada dzieciom...
Użytkownik wm <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:amv4tg$3ms$...@n...tpi.pl...
> > tak nie respektowanie postanowien sadu grozi karą a nawet aresztem gdy
> matka
> > notorycznie utrudnia ustalone kontakty
> > Sandra
>
>
> :)))) z tym aresztem to roznie bywa. najczesciej niewielka grzywna. trudno
> jest to wyegzekwowac.
osobiscie znam taki przypadek są to sporadyczne sytuacje zależy na jakiego
sedziego się trafi:-)
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |